Honda Gold Wing nie jest ucieleśnieniem sportowego motocykla. W żadnym wypadku. Jest raczej jeżdżącą reklamą Las Vegas z możliwością tankowania (paliwa). Dlatego video, które możecie zobaczyć robi całkiem spore wrażenie.
Honda Gold Wing nie jest ucieleśnieniem sportowego motocykla. W żadnym wypadku. Jest raczej jeżdżącą reklamą Las Vegas z możliwością tankowania (paliwa). Dlatego video, które możecie zobaczyć robi całkiem spore wrażenie.
Niecodziennie widać Gold Winga na torze wyścigowym. Szczerze mówiąc, widzę go po raz pierwszy. Honda jest największym producentem motocykli na świecie. Ma w swojej gamie takie pociski jak VFR, CB, czy legendarny CBR. Linie sportowe, o których marzy wielu fanów jednośladów. Gold Wing'i najczęściej widać w niedzielne popołudnia powoli sunące przez podmiejskie drogi. Jednak Gold Wind na torze... to widok zdecydowanie wyjątkowy! I wcale nie niemożliwy.
A kolano sunące po asfalcie na tym najbardziej luksusowym motocyklu na rynku jest tak niecodzienne, jak ostre boki i palenie gumy w wykonaniu Rolls-Royce'a Phantoma, czy Bentley'a...
Gold Wing na torze:
Goldwing @ TonysTrackDays.com (b)
A skoro już o luksusowych autach, to:
(od 4 minuty, choć polecam całość)
TOP Gear: Bentley Brooklands
... i to:
Gold Wing jest tak wyjątkowy, że ma nawet... poduszki powietrzne!
crashtest honda goldwing 1800
Źródło: Autoblog