SUV Maserati będzie produkowany w Detroit

SUV Maserati będzie produkowany w Detroit

Maserati Kubang GT Wagon Concept 2003
Maserati Kubang GT Wagon Concept 2003
Bartosz Pokrzywiński
21.08.2011 16:30, aktualizacja: 07.10.2022 18:11

W Sieci pojawiły się nowe informacje dotyczące jednego z najgroźniejszych rywali Porsche Cayenne, luksusowego SUV-a, który będzie produkowany przez Maserati. Bloomberg opublikował raport, z którego można dowiedzieć się, że auto nie będzie produkowane we Włoszech.

W Sieci pojawiły się nowe informacje dotyczące jednego z najgroźniejszych rywali Porsche Cayenne, luksusowego SUV-a, który będzie produkowany przez Maserati. Bloomberg opublikował raport, z którego można dowiedzieć się, że auto nie będzie produkowane we Włoszech.

Bloomberg cieszy się bardzo dobrą opinią i jest to jedna z najbardziej zaufanych agencji prasowych na świecie. Według najnowszych informacji, których dostarczył właśnie Bloomberg, SUV produkowany przez Maserati będzie montowany w fabryce Chryslera w Stanach Zjednoczonych.

Chodzi dokładniej o fabrykę Jefferson North ulokowaną w Detroit w stanie Michigan. Powstają tam obecnie Jeep Grand Cherokee oraz Dodge Durango. Jak łatwo się domyślić, najprawdopodobniej to z tymi autami nowy SUV od Maserati będzie dzielił część podzespołów.

Nadal jednak nie wiadomo czy pod maską auta zagości silnik produkcji Ferrari, jednostka HEMI czy nieco większy motor o pojemności 6,4 litra, który napędza nowego Jeepa Grand Cherokee SRT8. Produkcja w Stanach Zjednoczonych jest jednak zapowiedzią tego, że SUV Maserati będzie miał ciężką przeprawę w Europie w walce z Cayenne.

Maserati oznacza prestiż, a prestiż produkowany na jednej linii z Jeepem jest mało przekonujący dla europejskich klientów, którzy wolą wybrać spokrewnione z Touaregiem Cayenne. Bardziej szczegółowe informacje poznamy jednak we wrześniu na salonie we Frankfurcie, bowiem to właśnie tam zaprezentowany zostanie wersja koncepcyjna tego pojazdu.

Naprawdę trudno zrozumieć posunięcie Fiata, który zarządza zarówno Maserati jak i Chryslerem. Jednak ten ruch może świadczyć o tym, że Włosi bardziej liczą na popularność tego auta na rynku Ameryki Północnej niż w Europie. Zarówno Porsche jak i Maserati mogą sobie pozwolić na stosunkowo wysoką marżę na każdym aucie, bowiem są to samochody, które kupuje się by podróżować luksusowo oraz by podnieść swój prestiż, a w hierarchii rynku motoryzacyjnego są one o szczebel wyżej od Mercedesa czy Audi.

Jednak czy Maserati może aż tak obniżać koszty produkcji montując auto w Detroit?

To chyba za bardzo przypomina amerykańską produkcję masową, która nie cieszy się zbyt dobrą opinią w Europie. Być może jednak Fiat traktuje ten model jako eksperyment, dzięki któremu Maserati może zacząć zarabiać więcej pieniędzy, a cały włoski koncern zacieśnić swoją współpracę z Chryslerem.

Dziwi także fakt, że siedziba firmy VM Motori, która rzekomo ma produkować jednostki wysokoprężne montowane do SUV-a Maserati, mieści się we Włoszech. Może więc europejskie wersje będą montowane na starym kontynencie?

Źródło: WCF

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)