Od poniedziałku 15 kwietnia trwa remont na pomorskim odcinku autostrady A1. Utrudnienia mają potrwać co najmniej do końca czerwca.
Najstarszy odcinek autostrady A1 między Gdańskiem a Toruniem (Rusocin — Czerniewice) ma około 15 lat. Oznacza to konieczność przeprowadzania coraz częstszych napraw i poważniejszych remontów. Spółka GTC zarządzająca autostradą A1 właśnie poinformowała o kolejnych pracach, które rozpoczęły się 15 kwietnia i potrwają przez kilka najbliższych miesięcy. Mowa o wymianie warstwy ścieralnej i wiążącej na najbardziej zniszczonych fragmentach.
Od połowy kwietnia remontowany będzie odcinek od 9. do 24. km, zamknięta zostanie tam jezdnia w kierunku Łodzi, a ruch będzie odbywał się dwoma pasami w kierunku Gdańska i jednym pasem w kierunku Łodzi. Dodatkowo zamknięty będzie węzeł Stanisławie w kierunku Łodzi. Nie będzie na nim możliwy zjazd z autostrady w kierunku Tczewa ani wjazd na autostradę w kierunku Łodzi – czytamy w komunikacie opublikowanym przez GTC.
W pierwszym tygodniu maja ruszy z kolei remont fragmentu od 36. do 43. km, w związku z czym zamknięty zostanie MOP Olsze oraz węzeł Pelplin w kierunku Gdańska, a kierowcy jadący w kierunku Gdańska będą podróżować jednym pasem. Dwoma pasami pojedziemy z kolei na Południe.
Kierowcy korzystający z pomorskiego fragmentu A1 muszą więc uzbroić się w cierpliwość. Szczególnie w czasie majówki sytuacja może wyglądać nieciekawie.
