Wściekły Szef – Hennessey Mustang Boss 302 HPE700 (2011)

Hamulce przednie: Tarczowe, wentylowane, średnica 355 mm
Hamulce tylne: Tarczowe, wentylowane, średnica 300 mm

Olgierd Lachowski

14.12.2011 18:00, aktualizacja: 07.10.2022 18:43

Szefa można wnerwić na wiele sposobów. Temu wyprodukowanemu przez Forda Szefowi nastąpili na odcisk ludzie Hennesseya, instalując pod jego maską sprężarkę mechaniczną. Teraz Szef jest strasznie wściekły – wściekły jak 700 KM!

Boss, model rocznikowy 2012, ma pod maską silnik V8 o nazwie Coyote, który ma objętość skokową 5,0 l. Jak na amerykańskie standardy motor jest bardzo nowoczesny, bo ma 4 zawory na cylinder, a wałki rozrządu znajdują się w głowicach. W wersji Boss jednostka napędowa Mustanga ma moc 446 KM i maksymalny moment obrotowy 515 Nm.

W jednym ze starszych wpisów dotyczących Mustanga GT zastanawiałem się, co będzie, gdy do silnika zostanie dołączone potężne doładowanie. No i już wiemy. W HPE700 Hennessey zastosował sprężarkę mechaniczną typu Roots TVS model R2300 przygotowaną przez firmę Eaton. Żeby zwiększyć dodatkowo ilość powietrza wpadającego do cylindrów, tuner zainstalował międzystopniową chłodnicę powietrza doładowującego typu ciecz-gaz.

Oczywiście po drodze dokonano też innych przeróbek. Pojawiły się na przykład wydajniejsze wtryskiwacze paliwa, do których benzynę dostarcza większa pompa. Nie obyło się bez wymiany powietrznych przewodów dolotowych i filtrów powietrza na większe. Nowy jest również sportowy układ wydechowy.

Wszystko okraszono nową elektroniką i tak oto mechanicy uzyskali 710 KM mocy maksymalnej przy 7000 obr./min. Jeśli ktoś zadaje sobie pytanie, jak długo to wszystko podziała, to Hennessey odpowiada na nie, dając gwarancję na swoje przeróbki na 3 lata lub 36 000 mil.

Ze zmian niezwiązanych z jednostką napędową mamy tylko nowe dywaniki z logo tunera w kabinie oraz kompozytowe nakładki na progi i listwę pod przednim zderzakiem wykonane z włókna węglowego.