Wielki korek można ominąć w minutę. Wrocławianie znaleźli sposób, ale jest haczyk
Nawet 1,5 godziny tracą kierowcy we Wrocławiu, którzy w popołudniowych godzinach szczytu jadą z centrum w kierunku Wielkiej Wyspy. Co sprytniejsi znaleźli sposób, by nie stać w wielkim korku i bynajmniej nie jest on niezgodny z prawem. Trzeba jednak zapłacić 5 zł.
Jak informuje portal tuwroclaw.com, drogowcy zaskoczyli kierowców we Wrocławiu. Wszystko przez nałożenie się kilku czynników. Pierwszym jest zamknięcie skrzyżowania na przecięciu ulic Mickiewicza i alei Paderewskiego oraz otwarcia pierwszego odcinka al. Wielkiej Wyspy od Mickiewicza do Olszewskiego.
Ponadto zamknięto także wjazd na Sępolno od ul. Tramwajowej, który stanowił główny dojazd do dzielnicy. Do tego dochodzą wciąż trwające prace na pozostałej części alei Wielkiej Wyspy oraz fakt, że jedyny dojazd do ul. Mickiewicza prowadzi teraz przez Most Zwierzyniecki, na którym wciąż trwa remont.
Całość sprawia, że jadący popołudniu z centrum w kierunku Wielkiej Wyspy muszą stać w wielkim korku, tracąc przy tym, jak relacjonuje portal, od 50 minut do nawet 1,5 godziny. Kierowcy znaleźli jednak sposób, jak ominąć zator zaledwie w minutę.
Wystarczy skorzystać z przejazdu przez kompleks Stadionu Olimpijskiego, który należy do Akademii Wychowania Fizycznego. Kilkaset metrów dalej znajduje się wyjazd na ul. Mickiewicza, który pozwala ominąć zamknięte skrzyżowanie.
Jest jednak jeden haczyk. Za wjazd na teren trzeba zapłacić 5 zł. Plus jest taki, że można zapłacić zarówno gotówką, jak i kartą, a i z otrzymaniem faktury nie ma problemu. Jak donosi tuwroclaw.com, według kasjerów od początku zeszłego tygodnia ruch wzrósł tam o jedną trzecią, choć niektórzy, dowiadując się o opłacie, zawracają.
Trzeba jednak przyznać, że 5 zł nie jest wygórowaną kwotą za ominięcie długiego korka i zaoszczędzenie kilkudziesięciu minut. Wjazd na teren AWF znajduje się przy rondzie Wrocławskich Olimpijczyków. Należy pamiętać, że wjazd na kompleks stadionu możliwy jest tylko z jednej strony. Od strony Mickiewicza na teren mogą wjechać tylko pojazdy z upoważnieniem uczelni.
