Więcej, więcej mocy! – Wheelsandmore R8 GT Supersport Edition (2011)

Właśnie zwiększenie ilości koni pod maską było jedną z najważniejszych kwestii dla firmy tuningowej z Niemiec. Ale to tylko jeden z kilku priorytetów. A co więcej zmieniło się w tym wozie?

Olgierd Lachowski

17.08.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:10

Zmienił się odrobinę wygląd. Pojawiła się nieco zmodyfikowana osłona chłodnicy, inne rury wydechowe oraz 20-calowe koła z 6-ramiennymi felgami 6Sporz[sup]2[/sup]. Z przodu mają one szerokość 9,5”, a z tyłu 11,0”. Opony Continental Sport Contact 5P mają rozmiar 245/30 R 20 na kołach przednich i 295/25 R 20 na tylnych. Za komplet kół trzeba zapłacić 8277 euro (bez podatków).

Bolid z Ingolstadt został zaopatrzony w sportowe zawieszenie KW z systemem unoszenia przedniej osi. Za pomocą jednego przycisku można unieść ją o 40 mm, co może uchronić przed ewentualnymi uszkodzeniami przedniego spojlera przy podjeżdżaniu pod krawężnik.

Na zawieszenie składają się sztywniejsze sprężyny i amortyzatory o regulowanej charakterystyce, dzięki czemu każdy klient może indywidualnie do swoich potrzeb dostroić samochód. Wraz z instalacją takie zawieszenie kosztuje 7562 euro (bez VAT).

Trudno narzekać na osiągi Audi R8 GT. Dzięki 10-cylindrowemu silnikowi o mocy 560 KM przy 8000 obr./min, ważący 1525 kg niemiecki wóz przyspiesza od 0 do 100 km/h w 3,60 s, a jego prędkość maksymalna to 320 km/h.

Jeśli jednak nabywca samochodu nie jest do końca zadowolony może zlecić firmie Wheelsandmore polepszenie parametrów jednostki napędowej. Inżynierowie zmienią układ wydechowy na lżejszy o 40% zestaw z wyposażonymi w 100 lub 200 cel konwerterami katalitycznymi oraz zaworem regulacyjnym zmieniającym natężenie dźwięku wydobywającego się z rur wydechowych. Wart 4739 euro (bez VAT, ale wraz z instalacją) „wydech” dodaje 15 KM mocy R8 GT.

Drugim elementem, którym zajmą się specjaliści z firmy tuningowej w ramach usprawniana jednostki silnikowej jest komputer sterujący silnikiem. Ta kosztująca 2942 euro modyfikacja podniesie moc motoru o 35 KM.

Łącznie silnik będzie miał 611 KM mocy i 585 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Według Wheelsandmore lepsze parametry „serca” Audi przekładają się na skrócenie czasu przyspieszania do 100 km/h z 3,60 s do 3,30 s oraz na zwiększenie prędkości maksymalnej do 335 km/h.

Za wszystkie ulepszenia właściciel samochodu będzie musiał zapłacić 23 520 euro i doliczyć jeszcze do tej sumy podatek. Czy warto, niech każdy rozstrzygnie sam. Niewątpliwie już nabycie jednego z zaledwie 333 seryjnych egzemplarzy bardzo podnosi prestiż właściciela, a poddanie tego auta tuningowi sprawi, że z pewnością nie spotka on więcej, jak kilka podobnych jego autu samochodów.