Kiedy będzie VW Beetle?

Na początku lutego, Mateusz pisał o nowym Volkswagenie Beetle'u, który nie będzie już "New", pozostanie tylko Beetlem. Z miesiąca na miesiąc dowiadujemy się coraz więcej informacji o tym sympatycznym autku. Jakie będzie w najnowszej odsłonie?

New Beetle pojawił się na rynku w 1998 roku i jego debiut był głośnym wydarzeniem. Remake legendarnego Garbusa do dziś jest lubiany przez wiele przedstawicielek płci pięknej. Auto pełni podobną funkcję jak Mini, ma swój styl, który wyraźnie odstawał wówczas od innych produktów Volkswagena.

Teraz, po 12 latach planowana jest druga generacja tego modelu. Jak twierdzi brytyjski Autocar, auto ma zadebiutować jako concept car na targach w Los Angeles, w listopadzie tego roku. W Wielkiej Brytanii pierwsze egzemplarze pojawią się już w maju. Sześć, siedem miesięcy na przeobrażenie conceptu w wersję produkcyjną? Spodziewajmy się więc, że w LA zobaczymy pojazd bardzo zbliżony do ostatecznej wersji.

Poprzednia generacja była montowana na płycie podłogowej Golfa IV. Nowy pojazd będzie jednak dłuższy, z większym rozstawem osi. W odróżnieniu od poprzednika, Beetle straci trochę ze swojej "owalności". Dach będzie teraz płaski, a przednia maska prawdopodobnie mniej zaokrąglona. Nadal zostaną jednak charakterystyczne napompowane nadkola czy okrągłe lampy.

Auto będzie montowane w fabryce Volkswagena w miejscowości Puebla, obok modelu Jetta. To właśnie z Jettą sympatyczny "owad" będzie dzielił część elementów mechanicznych. Pojazd będzie dostępny z silnikami benzynowymi: 2.0 210 KM, 1.4 160 KM, 1.2 105 KM. Oczywiście pojawią się również Diesle, znany 140-konny 2.0 TDI (ciekawe czy również w mocniejszej, 170-konnej odmianie) oraz 1.6 105 KM. Co ciekawe w Stanach Zjednoczonych, który jest coraz ważniejszym rynkiem dla Volkswagena, Beetle będzie dostępny również z pięciocylindrowym motorem 2.5 o mocy 170 koni mechanicznych.

Jak wspominał już wcześniej Mateusz, pojawi się również odmiana BlueMotion, a płaski dach na pewno pomoże obniżyć spalanie. Prawdopodobnie możemy spodziewać się również sportowej odmiany "R". Silnik o mocy powyżej 200 koni mechanicznych i napęd na cztery koła? Może.

Źródło: WCF