SsangYong Rodius

SsangYong Rodius

Rodius to duży minivan produkowany od 2004 roku przez południowokoreański koncern samochodowy SsangYong Motor Company. Wóz wytwarzany jest tylko w Korei Południowej, ale jego montaż odbywa się także na Ukrainie.

  • SsangYong Rodius to minivan, który swój debiut odnotował w 2004 roku. Auto powstaje w Korei Południowej, a jego montaż odbywa się również na Ukrainie
  • W Europie auto jest sprzedawane w 7-osobowej wersji, natomiast w Azji można znaleźć nawet 11-osobową kofigurację
  • SsangYong Rodius jest dostępny z 6-biegową manualną skrzynią biegów lub 5 i 7-biegową, automatyczną
  • Wnętrze auta jest wykonane z przeciętnej jakości materiałów. Wadą modelu jest słabe wyciszenie kabiny
  • Rodius posiada pojemny, 870-litrowy bagażnik
[1/5] SsangYong Rodius to minivan, który swój debiut odnotował w 2004 roku. Auto powstaje w Korei Południowej, a jego montaż odbywa się również na UkrainieŹródło zdjęć: © en.wheelsage.org/Porlamfer

Na większości rynków Rodius jest sprzedawany pod taką właśnie nazwą. Są jednak kraje, w których samochód jest oferowany jako Stavic, a na Sri Lance występuje jako Micro Stavic.

Nadwozie tego dużego auta ma ponad 5,1 m długości, 1,9 m szerokości oraz ponad 1,8 m wysokości. Za stylizację karoserii odpowiada Ken Greenley – szef Royal College Of Art w Londynie. Jak widać, ambitna sztuka nie zawsze jest ładna, czego dowodzi Rodius.

Auto ma nietypowy wygląd, który może odrobinę w swoim zarysie kojarzyć się z BMW X6, ale do pewnego miejsca. Mniej więcej od wysokości słupka C nadwozie ma dodaną jakby przybudówkę. Oczywiście jest to element wkomponowany w karoserię, ale wygląda dziwnie – jakby od innego samochodu. Patrząc na tę okolicę, można odnieść wrażenie, jakby widziało się Poloneza z podobną przybudówką z tworzyw sztucznych, którą instalowano zamiast pokrywy bagażnika w modelu Caro, zanim powstała wersja Kombi.

Przednia część Rodiusa jest bardzo przeciętna. Ma bułowate kształty i wyposażona jest w jajowate reflektory oraz niepasującą do stylu przodu SsangYonga dużą, ale kanciastą atrapę chłodnicy. Z tyłu z kolei są dziwnie ułożone światła, a na tylnej klapie spora ilość płaskiej blachy, która wizualnie sprawia, że tył jest jakby pusty.

Ogólnie karoseria jest stylistycznie niespójna i po prostu nieładna, więc szefostwo SsangYonga musiało mieć duże poczucie humoru, żeby tak brzydki projekt wdrożyć do produkcji. Potwierdzeniem brzydoty Rodiusa jest trzecie miejsce w rankingu brytyjskiego The Daily Telegraph na najbrzydszy samochód świata – przegrał tylko z Fiatem Multiplą i Pontiakiem Aztekiem.

W Europie Rodius jest sprzedawany jako van 7-osobowy, jednak na rynku południowokoreańskim to auto jest oferowane jako 9-osobowe, a nawet 11-osobowe. W europejskiej konfiguracji samochód zapewnia przyzwoitą ilość miejsca zarówno nad głową, jak i na nogi. Narzekać mogą jedynie pasażerowie ostatniego rzędu, ale tam właściwie podróżować powinny tylko dzieci. Zajęcie środkowej kanapy przez trzy osoby wcale nie oznacza podróży w ścisku – miejsca na barki jest wystarczająco dużo.

W 7-osobowej konfiguracji bagażnik liczy 875 l pojemności, ale można go powiększyć do aż 3146 l przez złożenie wszystkich siedzeń.

W porównaniu z renomowanymi konkurentami z Europy Rodius ma tylko przeciętną jakość materiałów wykończeniowych. Tworzywa zastosowane do obudowania deski rozdzielczej są dość twarde, ale na szczęście w większości egzemplarzy dobrze zmontowane. Gorzej jest z wyciszeniem wnętrza. Oszczędność fabryki na zastosowanych materiałach wygłuszających przekłada się na duży hałas we wnętrzu. Jego powodem może być dieslowski silnik Mercedesa, ale też powietrze opływające nadwozie przy szybszej jeździe.

Miękko zestrojone zawieszenie oraz duża masa nie pozwalają Rodiusowi jeździć dynamicznie i gwałtownie przyspieszać, ale gdy auto już się rozpędzi na autostradzie, to pomijając dyskomfort wynikający z hałasu, podróż jest przyjemna.

SsangYong Rodius produkowany jest w wersji z napędem na jedną i na obie osie. Napęd przekazuje 5-biegowa, manualna skrzynia biegów lub automatyczna skrzynię o tej samej liczbie przełożeń. Pod maską samochodu montowane są dwa silniki. Pierwszy to 5-cylindrowa, mercedesowska jednostka napędowa o objętości skokowej 2,7 l, turbodiesel o mocy 165 KM i momencie obrotowym 342 Nm. Drugi silnik to V6 o objętości 3,2 l, który spala benzynę. Ma on moc 220 KM i 309 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

SsangYong Rodius nie jest popularnym samochodem w Polsce.