Citroën XM
Citroën XM to samochód segmentu E wytwarzany przez francuskiego producenta od 1989 roku. Nadwozie zostało zaprojektowane przez studio Bertone i dostępne było w wersji liftback oraz kombi. Jego wygląd miał nawiązywać do znakomitego modelu SM z lat 70. Efekt połączenia doskonałych rozwiązań technicznych grupy PSA oraz atrakcyjnej stylistyki był znakomity – w 1990 roku Citroën XM zdobył tytuł Europejskiego Samochodu Roku, deklasując konkurencję ogromną przewagą głosów.
Projektując karoserię XM-a, studio Bertone nie miało łatwego zadania. Samochód miał nie tylko dobrze wyglądać, ale również być możliwie tani w produkcji. Gdy się na niego patrzy, ewidentnie widać kompromis. Wygląd tego auta jest nowoczesny, szczególnie jak na czasy, w których powstał. Linie są proste i łamane ostro, ale jednocześnie samochód ma dosyć opływowe kształty. Charakterystyczne dla tego modelu są okna ciągnące się nieprzerwanie wokół całego nadwozia. Są one oczywiście oddzielone słupkami, ale optycznie od zewnątrz zostało to nieco zamaskowane.
Wnętrze modelu XM zaprojektowano tak, by było tanie w wykonaniu, ale jednocześnie wyglądało możliwie schludnie i przejrzyście. Wszystkie instrumenty są rozmieszczone dosyć intuicyjnie. Znaczna ilość miejsca we wnętrzu sprawi, że nie tylko osoby podróżujące z przodu, ale również pasażerowie tylnej kanapy powinny czuć się komfortowo podczas długich podróży. Co ciekawe, do wykończenia użyto prawdziwego drewna, a nie elementów drewnopodobnych.
Citroën postarał się o dość szeroką gamę wyposażenia, dzięki czemu XM mógł nawiązać wyrównaną walkę z konkurencją. Na pokładzie znajdują się między innymi: tapicerka skórzana lub mieszana z alcantarą, dobrej jakości system audio ze sterowaniem z kierownicy, elektrycznie sterowane szyby oraz fotele, podgrzewane siedziska z przodu i z tyłu, automatyczna klimatyzacja, komputer pokładowy, telefon i wspomaganie kierownicy. Ciekawym rozwiązaniem było umieszczenie dodatkowej szyby z tyłu, która zapobiegała wychładzaniu wnętrza przy otwartym bagażniku.
Jak w wielu autach tego francuskiego producenta ważną część wyposażenia stanowi zawieszenie samopoziomujące hydropneumatyczne. System Hydroactive zbiera dane z układu kierowniczego, hamulcowego oraz z pedału przyspieszenia i uwzględniając warunki panujące na drodze, wyznacza, jaką sztywność należy nadać zawieszeniu poszczególnych kół. Dzięki temu bez względu na przyspieszenia oddziałujące na samochód karoseria nie będzie się zanadto wychylać.
Gama jednostek dostępnych w XM-ie zmieniała się właściwie przez cały okres produkcji tego modelu. Początkowo tego luksusowego Citroëna sprzedawano z siedmioma różnymi motorami. Najsłabszy benzyniak to 2-litrowy silnik rzędowy o mocy 110 KM. Najmniej dynamiczną jednostką wysokoprężną był z kolei na początku 82-konny motor 2,1 l. Najmocniejszy silnik benzynowy, jaki Citroën oferował na początku produkcji w modelu XM, to V6 o pojemności 3 l i mocy 170 KM. Wśród diesli królowała wtedy turbodoładowana odmiana wcześniej wymienionego silnika o mocy 110 KM. Najmocniejszym motorem w historii tego modelu był wprowadzony w 1990 roku silnik 3,0 V6 24v, generujący 200 KM i pozwalający rozwinąć prędkość 235 km/h. Co ciekawe, to wcale nie on gwarantował najlepsze przyspieszenie. Najmniej czasu na osiągnięcie 100 km/h potrzebował motor 2,9 V6 24v. Z tym silnikiem pod maską trwało to jedynie 8,4 s (o 0,2 s mniej niż w przypadku najmocniejszego motoru). Prędkość maksymalna była jednak niższa o 2 km/h z powodu mniejszej o 10 KM mocy, ale większego o 7 Nm momentu obrotowego.
W 1994 roku XM przeszedł niewielki facelifting. Poprawione XM-y można rozpoznać po logo przesuniętym z boku grilla na jego środek, niższym spojlerze tylnym, niektóre czarne elementy nadwozia zastąpiono pomalowanymi w kolorze karoserii. Wewnątrz pojawiła się trójramienna kierownica z poduszką powietrzną, a materiały, z których wykonano wnętrze, były lepsze jakościowo.
Produkcję Citroëna XM przerwano w czerwcu 2000 roku. Przez cały okres wytwarzania tego modelu wyprodukowano około 330 000 egzemplarzy. Mimo dobrego stosunku ceny do możliwości nie osiągnął on sukcesu. Kłopoty ze sprzedażą wynikały między innymi z awarii układu elektrycznego - zdarzały się one niestety dosyć często. Problem ten niestety dotykał przede wszystkim czułej elektroniki sterującej działaniem zawieszenia hydropneumatycznego, co doprowadzało do awarii tego podzespołu. Co gorsza, były to usterki nieciągłe – samoistnie pojawiały się i znikały, więc były bardzo trudne do zdiagnozowania. Po kilku latach produkcji wprowadzono modyfikacje usuwające ten problem. Wielu właścicieli starszych XM-ów zdecydowało się na dokonanie wymiany wadliwych podzespołów.