Powódź porwała samochód w USA. Strażacy musieli wyłowić go z rzeki
Los Angeles borykało się niedawno z ulewnymi deszczami wywołanymi huraganem Hilary. Powódź spowodowana załamaniem pogody zmyła do rzeki kilka samochodów, co udokumentowali na filmach zaniepokojeni mieszkańcy.
W filmie opublikowanym na TikToku widzimy, jak członkowie straży pożarnej w Los Angeles wyciągają z wody białą Hondę Civic EG. Samochód utknął w korycie rzeki w Montecito Heights, tuż przy autostradzie międzystanowej 110. W ramach akcji strażak opuścił się na wyciągarce, aby przymocować liny do samochodu w taki sposób, żeby można było go podnieść z powrotem na suchy ląd. Następnie za pomocą dźwigu wyciągnięto poważnie uszkodzone auto.
To nie był jedyny samochód, który podczas ulewy znalazł się w rzece Los Angeles. Podobny pojazd zauważono także w zalanym odcinku Compton Creek. Nie wiadomo jak auta znalazły się w rzece, do której dostęp jest zabroniony, a miasto ściśle to kontroluje. Według spekulacji samochody zostały porzucone i zmyte przez wezbrane wody powodziowe. Samochody mogą unosić się w wodzie nawet o niewielkiej głębokości, a pędząca powódź jest w stanie z łatwością je przenieść.
