Auta na targach motoryzacyjnych wystawiane są głównie w halach, gdzie organizowane są te imprezy. Okazuje się jednak, że ciekawe konstrukcje można znaleźć także na zewnątrz.
Na zakończonych już targach SEMA 2011, taką ciekawostką mógł być z pewnością wóz strażacki Mack z 1944 roku. Nie jest on jedynie odrestaurowany, ale także zmodyfikowany. Precision Designs z Tomem Starkiem na czele wsadziło pod maskę tego kolosa silnik V10 wprost z Dodge'a Vipera SRT10 z rocznika 2005. Co oznacza, że ta strażacka zabawka prawdopodobnie dysponuje mocą 500 KM.
Poza tym wymieniono tylne zawieszenie, montując to, które można znaleźć w Dodge'u Ram z 2008 roku. Z przodu pozostawiono oryginalne rozwiązania. Inne modyfikacje to m.in. nowe hamulce, również pochodzące z pick-upa amerykańskiej marki, ale w wersji SRT10 oraz 24-calowe felgi, robiące potężne wrażenie. W środku zmieniła się tylko tapicerka, obito ją skórą.
Wóz nie jest tylko pokazówką, ale jeździ naprawdę. Właściciel zamierza nawet odbyć nim podróż ze swojego domu w Kansas City na targi Goodguys Nationals w Columbus w lipcu przyszłego roku. To ponad 600 mil drogi.
[block position="inside"]7024[/block]
Źródło: Autoblog