Polski rynek samochodów osobowych – październik 2015

W październiku rynek samochodów osobowych do 3,5 tony znów zaliczył wzrost. Zarejestrowano łącznie 28 925 nowych samochodów, czyli o 6,64 procenta więcej niż we wrześniu i 0,89 procenta więcej niż w październiku roku 2014. Kolejny raz w tym roku powtarza się sytuacja, że mamy najlepszy dany miesiąc od 15 lat. Również w skali rocznej jest dobrze, bo do końca października zarejestrowano 285 180 samochodów, a to wynik lepszy od ubiegłorocznego o 4,78 procenta. To, co cieszy, to delikatny spadek udziału firm, a przy ogólnym wzroście oznacza to, że klienci indywidualni zrobili więcej zakupów niż we wrześniu, kiedy to zanotowano rekord udziału firm na poziomie 71,7 procenta wszystkich zakupów. W minionym miesiącu klienci instytucjonalni zarejestrowali 70,6 procenta wszystkich samochodów.

W grupie klientów indywidualnych robi się ciasno w czołówce marek, jakie wybierają Polacy. Oczywiście na pierwszym miejscu wciąż pozostaje Škoda, ale jej pozycja staje się zagrożona. Z wynikiem 11 548 zarejestrowanych w tym roku samochodów powoli zdaje się tracić prowadzenie na rzecz Opla, który osiągnął już wynik 11 148, a przecież pierwsi klienci teraz odbierają nowe Astry. Jesteśmy niemal pewni, że dzięki temu modelowi i delikatnej stagnacji w gamie Škody, czeski producent utraci prowadzenie w tym wyścigu. A kto wie, czy nie dogoni ich także Toyota, która już osiągnęła wynik 10 510.

Škoda może czuć się pewnie w grupie klientów flotowych, którzy napędzają rynek i jest zdecydowanie niezagrożona ze strony Volkswagena i Toyoty. Nie ma też szans, by Škodę ogólnie wyprzedziła druga w tym roku Toyota czy trzeci Volkswagen. Natomiast pomiędzy tymi markami toczy się zacięty pojedynek. W tym roku Toyota ma przewagę na poziomie 446 zarejestrowanych samochodów.

Trudno się jednak spodziewać, by Volkswagen stracił swoje drugie miejsce, skoro pomimo afery spalinowej wciąż nie traci klientów. Polacy zarejestrowali w październiku 1068 Golfów, które zajęły drugie miejsce za Octaviami – najlepiej sprzedającym się modelem października 2015. Trzecie miejsce ze zbliżonym wynikiem zajęła Fabia, która była hitem września. Jednak samochód, który można uznać za prawdziwy hit października to naszym zdaniem Hyundai Tucson, który trafił na 11. miejsce w liczbie rejestracji, a przecież nie jest tani. Zarejestrowano 524 sztuki, a to wynik lepszy od Renault Clio czy Opla Corsy. Do odebrania swojej pierwszej pozycji w kategorii SUV-ów dąży Dacia Duster po tym, jak w październiku wskoczyła do pierwszej dziesiątki z wynikiem 577 rejestracji. Utraciła ją we wrześniu, kiedy to Polacy rzucili się na Nissana Qashqaia, który zajął wówczas czwarte miejsce w zestawieniu miesięcznym.

Warto jeszcze wspomnieć o rynku samochodów klasy premium, gdzie pozycje w tabelkach od dłuższego czasu się nie zmieniają. Na niezagrożonej pozycji jest BMW przed Mercedesem i Audi. Do końca roku drugie miejsce może się zmienić, bo Audi mocno zbliża się do swojego konkurenta. W zeszłym miesiącu obie marki dzieliły 424 rejestracje, po październiku już tylko 220. Z takim trendem Mercedes może w grudniu spaść na najniższy stopień podium. Znakomicie radzi też sobie Volvo, które zanotowało 15-procentowy wzrost w stosunku do ubiegłego miesiąca, ale wciąż jeszcze trochę mu brakuje do Audi, od którego się oddala.