Nowy Bentley Continental GT Speed i GT Speed Black Edition (2016)

Continental GT Speed to w swojej klasie model wręcz podręcznikowy. Ma wszystko, czego trzeba, by kwalifikować go jako gran turismo. Jest luksusowy, komfortowy (przynajmniej dla dwóch osób) i dysponuje bardzo mocnym, dużym silnikiem. Te atuty mają teraz być jeszcze bardziej podkreślone.

6-litrowe W12 do tej pory pod maską Speeda generowało 635 KM. Teraz podbito tę wartość do pułapu 642 KM. Zmiana jest nieduża, ale skoro można, to czemu nie dać klientom jeszcze odrobinę więcej? Wzrósł także moment obrotowy, który po zastrzyku o wartości 20 Nm wynosi teraz 840 Nm. Warto tu dodać, że Bentley nie podbił momentu tylko w szczytowej wartości. Ten parametr wzrósł na całym swoim przebiegu. Zostało to zrealizowane przez poprawę skuteczności doładowania silnika. Dzięki temu mocarne W12 gwarantuje teraz jeszcze większą elastyczność.

Continental GT Speed po tych subtelnych poprawkach mechanicznych jest w stanie osiągnąć 100 km/h w 4,1 s. Oznacza to, że brytyjskiej marce udało się urwać 0,1 s.

Wraz z wprowadzeniem mocniejszego wariantu swojego gran turismo, Bentley przedstawił także specjalną odmianę - Black Edition. Wersja ta została wyposażona w zestaw dodatków wizualnych, które pokryte są połyskującym, czarnym lakierem. Wszystkie zdjęcia i ilustracje, które znajdują się w tym artykule, przedstawiają właśnie tę odmianę.

Pakiet Black Edition obejmuje między innymi nowe, 21-calowe felgi, obwódki przednich świateł i ramki okien w czarnym kolorze. Czarne mogą być także zaciski hamulcowe, ale nie muszą - można je zamówić w kolorze czerwonym. Szereg dodatków, w tym spliter, lusterka, dolne części listw progowych oraz dyfuzor, mogą zostać pokryte kontrastującymi kolorami. W gamie mamy do wyboru Hallmark, Beluga, St James' Red oraz Cyber Yellow, który jest nowym kolorem.

Również wnętrze może zyskać szereg kolorowych akcentów. Tutaj poza licznymi elementami z włókna węglowego, nabywca może zażyczyć sobie, by otrzymać tapicerkę z dodatkami w kolorach Porpoise, Beluga, Pillar Box Red oraz we wspomnianym już, nowym Cyber Yellow. Jak widać, wersja Black Edition nie jest wcale tak czarna, jak mogłoby się wydawać po nazwie.

Zbudowanie jednego Continentala GT Speed zajmuje 110 roboczogodzin. Na samo złożenie widlastej dwunastki, 30 specjalistów potrzebuje 12,5 h. Precyzyjne, ręczne wykończenie i wysoka staranność wykonania sprawiają że Bentley dysponuje jednymi z najbardziej wysmakowanych, seryjnie produkowanych samochodów świata. Jeśli chcesz kupić swojego GT Speeda z mocniejszym silnikiem lub w odmianie Black Edition, zamówienia możesz składać już teraz. Pierwsze auta z nowej serii trafią do właścicieli tego lata.