Nietypowa sytuacja na rynku paliw

Na polskich stacjach benzynowych doszło do niecodziennego zjawiska. W wyniku posunięć dwóch gigantów rodzimego rynku paliwowego, doszło do obniżek cen, w wyniku których kwota do zapłacenia za litr oleju napędowego jest identyczna, jak przy zakupie litra 95-oktanowej benzyny. Jak długo może potrwać ta sytuacja?

W ostatnim czasie staniały wszystkie paliwa oprócz gazu, którego cena wzrosła o 1 gr. Mimo tego, że mniej zapłacimy wlewając do baku również Pb98, to wciąż nie jest ona tania – musimy zapłacić za nią średnio 5,29 zł/l. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w przypadku popularnej 95, której średnia cena spadła poniżej magicznej bariery 5 zł/l. Obecnie zarówno cena za litr oleju napędowego, jak i benzyny 95 wynosi 4,99 zł.

Powodem gwałtownych spadków cen na polskim rynku są obniżki dokonane przez PKN Orlen i Grupę Lotos. By nie tracić klientów również konkurencja musiała zmniejszyć ceny paliw. Niestety to, jak długo będziemy mogli cieszyć się takimi cenami nie jest uzależnione jedynie od zachowania gigantów na polskim rynku. Podtrzymanie bieżących cen będzie możliwe przede wszystkim, jeśli dojdzie do osłabienia gospodarek USA i Europy.

Czy przy obecnej sytuacji, gdy litr benzyny kosztuje tyle samo, co litr oleju napędowego wciąż opłaca się zakup samochodu z silnikiem diesla?

Źródło: E-petrol