Napęd na wszystkie 6 kół to za mało. Mercedes G63 6x6 utknął w śniegu
Olbrzymi Mercedes-AMG G63 6x6 budzi respekt i sprawia wrażenie, że nic nie jest w stanie go zatrzymać. Jak to mówią, dla chcącego nic trudnego. Właściciel tego czarnego egzemplarza zakopał swoje auto w sypkim śniegu.
Potężny samochód potrzebował pomocy ratraka.
Użytkownik Instagama o ksywce Gregb.23 wybrał się w okolice włoskiego kurortu narciarskiego Cortina d'Ampezzo. Jednak zamiast szusować po stoku udał się na przejażdżkę swoim mercedesem. Wielki prześwit, potężny silnik i aż 6 kół napędowych pozwoliło mu bezproblemowo przebijać się przez połacie śniegu.
Dlatego to, co widzimy na kolejnym wideo jest nieco szokujące. Czarny potwór kręcił kołami, ale to nie przynosi żadnego rezultatu. Samochód utknął. Na pomoc ruszył mu ratrak, który również miał problem z ruszeniem G Klasy. Być może to ze względu na masę auta, która wynosi ponad 4100 kg. Tak, żeby jeździć tym samochodem potrzebne jest prawo jazdy kategorii C.
Historia skończyła się dobrze, a G 6x6 już wróciło na drogi. Nie wiemy jednak, czy wóz wyjechał sam. Nawet jeśli nie, to jego wyczyny z pierwszego wideo robią niesamowite wrażenie.
![5-letnie opóźnienie zakazu dla spalinówek jest możliwe. Dobra wiadomość? Niekoniecznie [Opinia]](https://v.wpimg.pl/NzdiYzBiYRsFCy9JbRJsDkZTexMrS2JYEUtjWG1ae0ocRj8TLgw8HxQGdx0wHD4bExl3Ci5GLwoNRi9LbQ0nCRQFOANtDCMYAQ12HCRcLE9RXWFXIQh8SUldbhx7RC8eB190HnNfLE1TCzpKIA1_WBk)
