Najszybsze auto świata? Bugatti Veyron? Nieee...

Mówimy o przyspieszeniu, a nie o prędkości maksymalnej. Ponieważ ten drugi rekord należy do amerykańskiego SSC Aero (411 km/h). Gwoli dokładności chodzi o auto dopuszczone do ruchu po drogach publicznych. Czyli takie, którym można wybrać się do sklepu.

Bugatti Veyron przyspiesza do pierwszej setki w czasie dokładnie 2,46 sekundy. A prezentowane auto robi to znacznie, znacznie szybciej!

Mówimy o przyspieszeniu, a nie o prędkości maksymalnej. Ponieważ ten drugi rekord należy do amerykańskiego SSC Aero (411 km/h). Gwoli dokładności chodzi o auto dopuszczone do ruchu po drogach publicznych. Czyli takie, którym można wybrać się do sklepu.

Panie i Panowie. Najszybszym autem jest Maxximus G-Force! I jest niczym innym, jak przerobioną brytyjską Ultimą GTR. Od 0 do 100km/h G-Force przyspiesza w czasie - 2,1 sekundy! Słownie - dwie sekundy i jedna dziesiąta! Imponujące. I wpychające oczy, gdzieś w okolice potylicy.

Reszta wartości robi nie mniejsze wrażenie. Od 0 do 160 km/h w 4,54 sekundy, a od 0-160-0 km/h jedynie 8,86 s! W ostatnim teście Veyron osiągnął czas 9,9 s. Różnica, choć niewielka, to znacząca.

Maxximus dysponuje jednostką napędową Chevroleta o pojemności 7-litrów i ośmiu cylindrach w układzie V. Moc, maksymalny moment obrotowy, dodatki - niestety jeszcze nie są znane. Za projekt odpowiada dwóch panów na pierwszy rzut oka pasujących do siebie jak makrela do lodów truskawkowych (zobaczcie foto) - Dr. David McMahan i Marlon Kirby.

Jest jeden problem - cena określona została na 3 miliony dolarów. Trochę dużo. Auto zostanie zaprezentowane podczas ciekawej imprezy - Big Boy's Toys Super Show w Abu Dhabi, 30 kwietnia.

A tak brzmi, wygląda i jeździ...