Ford Mustang Eleanor może być twój. Jedna sztuka znalazła się w Niemczech

Firma Cinema Vehicle Services zajmująca się tworzeniem pojazdów wykorzystywanych na srebrnym ekranie dostarczyła twórcom filmu "60 sekund" aż 11 sztuk charakterystycznego Mustanga GT500, ubranego w srebrny lakier nadwozia i przełamany czarnymi pasami. Nie można też zapominać o pięknych felgach i wydechach wypuszczonych w tylnej części progów.

Wszystko to składa się na naprawdę wyjątkowy i pożądany projekt, który dzięki magii kina zdobył sławę na całym świecie. Dziś Eleanor jest bez wątpienia jednym z marzeń wielu entuzjastów i kolekcjonerów samochodów. I właśnie dostali oni niepowtarzalną okazję do zakupu jednego z egzemplarzy, który przetrwał do dziś.

Auto zostało wystawione na sprzedaż w Niemczech, za pośrednictwem salonu Chrome Cars. Zadbany egzemplarz, tak jak wszystkie sztuki występujące w "60 sekund", pochodzi z lat 1967/1968. Taśmy fabryki opuścił jako seryjny Fastback, który później zyskał obniżone zawieszenie, tylną oś Lincolna i kultowe V8 o pojemności 351 cali sześciennych. Tylko jedna sztuka miała 390-calowy silnik - wykorzystywano ją w scenach pościgów.

Cena opisywanego auta nie została podana do publicznej wiadomości. Warto jednak wspomnieć, że w styczniu 2020 roku podobny samochód zmienił właściciela za 852 500 dolarów, co w przeliczeniu daje jakieś 3,4 mln zł.