Morgan Plus Four Spiaggina. Nie ma drugiego takiego

Spiaggina (wł. plaża) to nazwa chętnie wykorzystywana we wszystkich plażowych projektach motoryzacyjnych. Morgan nie jest wyjątkiem, choć trzeba przyznać, że to jedna z ostatnich marek kojarzących się z turkusową wodą i słońcem.

Nie od dziś jednak wiadomo, że Brytyjczycy kochają kabriolety, więc i Spiaggina z nietypowo otwieranym dachem pasuje do ich oferty. Konstrukcja oparta na modelu Plus Four wyróżnia się brakiem drzwi i białym, ręcznie unoszonym zadaszeniem. Jest też tylna kanapa, a właściwie ławka, dzięki której wnętrze zmieści aż cztery osoby.

Poza tym to stary dobry morgan z dwulitrową czterocylindrówką BMW o mocy 258 KM pozwalającą przyspieszać do setki w około pięć sekund. W tym przypadku z odrobiną wiatru we włosach i w klasycznym poczuciu luksusu.

Warto bowiem zauważyć, że kabina wręcz tonie w szlachetnej skórze i drewnie, przypominając pokład luksusowych łódek. Morgan Plus Four Spiaggina bez wątpienia wpasuje się w krajobraz każdej prestiżowej mariny.