Na początku przyszłego roku (w styczniu) wystartuje salon samochodowy w Tokio i muszę szczerze przyznać, że to co ma zamiar zaprezentować Mazda zapowiada się okazale. Obiło mi się o uszy, że planują oni odsłonięcie koncepcyjnej 6tki, oraz przemodelowanej 2ki, ale co mnie najbardziej zaciekawiło to fakt, iż ponownie Mazda chwyci się starej, dobrej MX-5.
Na początku przyszłego roku (w styczniu) wystartuje salon samochodowy w Tokio i muszę szczerze przyznać, że to co ma zamiar zaprezentować Mazda zapowiada się okazale. Obiło mi się o uszy, że planują oni odsłonięcie koncepcyjnej 6tki, oraz przemodelowanej 2ki, ale co mnie najbardziej zaciekawiło to fakt, iż ponownie Mazda chwyci się starej, dobrej MX-5.
Będzie to Mazda MX-5/ Miata roadster, która jest autem dobrze znanym w Polsce (nawet w moim 10 tysięcznym miasteczku można spotkać dwie takie). Przygotuje ją MAZDASPEED i muszę przyznać, że panowie z tej firmy nie są zbyt przychylni dla ciekawskich, bowiem jak na razie nie udostępniono żadnych konkretnych informacji.
Z tego co widać na zdjęciach, da się jednak co nieco wyczytać. Łatwo chociażby zauważyć całkiem nowy body kit, który w zestawieniu z felgami robi piorunujące wrażenie - samochód aż się prosi aby wsiąść do niego i docisnąć głęboko pedał gazu. Jeśli chodzi o wnętrze to można wyłowić fotele kubełkowe, utrzymane w dwu kolorowej tonacji i kółko kierownicy w tych samych deseniach. Zapowiada się szybko...
Źródło: carscoop
