Low Rider Show. Skaczące samochody przyjadą do Polski

Modyfikacja samochodów typu low rider to sztuka, która wymaga nie tylko znajomości mechaniki, ale także kreatywności i precyzji. Każdy low rider jest unikalny, często ozdobiony ręcznie malowanymi grafikami, chromowanymi elementami i innymi spersonalizowanymi detalami, co czyni każdy pojazd dziełem sztuki na czterech kołach.

Pokaz Low Rider Show będzie można zobaczyć podczas American Cars Mania na katowickim lotnisku Muchowiec 21-23.06.24. Organizatorzy szykują elektryzujące, a w zasadzie "skaczące" show.

Low ridery, czyli skaczące samochody, przyjadą do nas specjalnie z Niemiec. Dowodzi nimi Franc Kölbl – wielki entuzjasta amerykańskiej motoryzacji i twórca tych niezwykłych maszyn. Amerykańskie auta jak Oldsmobile z 1979 roku, Oldsmobile z 1966 roku czy kabriolet Chevy Impala z 1964 roku mają zainstalowane specjalne systemy siłowników pozwalające na sterowanie ich zawieszeniami tych aut i dynamiczne skoki.

Nowoczesne low ridery często korzystają z zaawansowanych systemów elektronicznych, które umożliwiają precyzyjne sterowanie zawieszeniem za pomocą pilota lub panelu sterowania wewnątrz samochodu. Użytkownik może programować różne sekwencje ruchów i efektów, co pozwala na wykonywanie widowiskowych trików.

Pokaz low riderów przygotowany będzie przez ekspertów z niemieckiej firmy Low For Show. Autokult.pl patronuje medialnie imprezie American Cars Mania 2024.