Lepiej czy gorzej? – Musketier RCZ 200 THP (2011)

RCZ to zdecydowanie najładniejsze auto w palecie Peugeota. Po tuningu znanej niemieckiej firmy Musketier samochód nie wygląda jednak już tak dobrze. Na szczęście można podkręcić silnik, co rekompensuje modyfikacje optyczne. Zatem RCZ po tuningu jest lepszy czy gorszy?

Olgierd Lachowski

07.11.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:33

RCZ to najodważniejsze wizualnie auto, jakie kiedykolwiek zjechało z taśm montażowych francuskiej marki. Sportowe coupé jest wyposażane w kilka silników, wśród których znajduje się też 1,6-litrowy motor o mocy 200 KM. To jednostka wyprodukowana wspólnie przez Peugeota i BMW, z którą współpracuje turbosprężarka. Oprócz sporej mocy motor ma też niemały, bo wynoszący 275 Nm maksymalny moment obrotowy.

Trudno z tak niewielkiego silnika zrobić potwora niewielkim kosztem, ale Musketierowi udało się chociaż trochę poprawić parametry jednostki napędowej. Było to możliwe po wymianie modułu sterującego sercem lwa i montażu sportowych filtrów powietrza. Moc silnika skoczyła do 240 KM, a i moment obrotowy jest wyższy, ale nie znamy jego konkretnej wartości.

Za nieco ponad 900 euro dostępny jest też sportowy układ wydechowy z dwiema końcówkami rur o średnicy 90 mm.

Za kolejne 199 euro można obniżyć sportowego Peugeota o 20 mm. Taką opcję dają nowe, krótsze i sztywniejsze sprężyny zawieszenia.

Wszystkie te zmiany są pozytywne dla modelu RCZ. Zaletami są też nowe większe felgi i opony o niższym profilu niż w samochodzie fabrycznym.

Niestety do minusów trzeba zaliczyć pakiet stylistyczny przygotowany do tego Peugeota. Nie wiadomo, po co tuner montuje nakładki na tylnym zderzaku i tylnym błotniku, które imitują wloty i wyloty powietrza. Ale jeszcze gorszy jest komplet diod LED przymocowany do przedniego zderzaka. Wyglądają one tak, jakby miały zaraz odpaść i były zainstalowane w tym miejscu, bo styliści nie wiedzieli, co z nimi zrobić, a musieli je wykorzystać. Na szczęście nie trzeba przebierać swojego wozu.

Peugeot RCZ to interesujące małe, sportowe auto, które po tuningu 200-konnego silnika daje jeszcze więcej frajdy z jazdy. Żeby nie psuć jednak prezencji RCZ-a, nie należy zmieniać go optycznie.