Lancia Ypsilon na sztandary

Zbliżające się wielkimi krokami targi w Genewie mają być najważniejszą wystawą w historii marki.

Lancia ma w Genewie rozpocząć proces swojej odbudowy, prezentując także kilka nowych modeli. No, z tymi nowościami to oczywiście nie jest do końca prawda, zważywszy, że większość nowości Lancii to bliźniacze modele Chryslera. Jeśli dodamy do tego fakt, że Lancia Delta nie do końca spełnia pokładane w niej sprzedażowe ambicje, to na flagowy model wyrasta... Ypsilon, którego nowa wersja będzie produkowana w Polsce. Model otrzymał do odegrania główną rolę w procesie odbudowy marki. Ma w tym pomóc także nowa wersja auta, która po raz pierwszy w swojej historii otrzyma pięciodrzwiowe nadwozie. Zdaniem przedstawicieli grupy Fiata, to zdecydowanie zwiększy szansę Lancii Ypsilon na sukces sprzedażowy w segmencie B.

Długo wahano sie, na jakiej platformie zbudować samochód. Czy zastosować tę z Fiata Grande Punto, co zdaniem dizajnerów Ypsilona pozwoliłoby na swobodne zaprojektowanie wnętrza, które ma pomieścić 5 osób, czy też może zmodyfikować podłogę Fiata 500. Ostatecznie zdecydowano się na to drugie rozwiązanie. Przy okazji jedynie "rozciągnięto" podwozie o 90 mm. Tak naprawdę postawiono na styl, nie na praktyczność.

Według Lancii, głównymi rywalami modelu mają być Citroen C3, Ford Fiesta i Toyota Yaris. Włosi uważają, że Ypsilon jest ładniejszy od C3, lepiej wykonany od Fiesty i ciekawszy od Yarisa. Targetem dla Włochów jest grupa docelowa pomiędzy 30. a 45. rokiem życia.

Mała Lancia ma bronić się przede wszystkim wyglądem. Projektanci bardzo się natrudzili, by ukryć dodatkową parę drzwi, tak by samochód bardziej przypominał coupe. Dodatkowo auto ma być dostępne w najbardziej "szalonych" na rynku kolorach. Włosi zapewniają, że jakość wykorzystanych do wykończenia wnętrza materiałów jest najwyższa w tej klasie. Auto ma mieć kilka ekskluzywnych dodatków opcjonalnych, takich jak panoramicznych dach i system wspomagający parkowanie. Do tego Lancia gwarantuje ośmioletnią gwarancję. Do końca 2012 roku producent chce sprzedać miniumum 170 tysięcy modeli.

Źródło: Carscoop