Lambo-booki | stylowe i szybkie
Tajwański Acer, chcąc uatrakcyjnić swoje produkty, kilka lat temu nawiązał partnerską współpracę z Ferrari. Młodsza firma Asus, wywodząca się z tego samego kraju, także od pewnego czasu opiera swoje topowe produkty na wizerunku innych demonów prędkości, pochodzących z Włoch. Tak właśnie powstają przenośne komputery osobiste oznaczone Lamborghini, a już niebawem, w polskich sklepach dostępne będą ich najnowsze i najmocniejsze wersje, czyli VX6 i VX7.
06.06.2010 | aktual.: 02.10.2022 20:50
Tajwański Acer, chcąc uatrakcyjnić swoje produkty, kilka lat temu nawiązał partnerską współpracę z Ferrari. Młodsza firma Asus, wywodząca się z tego samego kraju, także od pewnego czasu opiera swoje topowe produkty na wizerunku innych demonów prędkości, pochodzących z Włoch. Tak właśnie powstają przenośne komputery osobiste oznaczone Lamborghini, a już niebawem, w polskich sklepach dostępne będą ich najnowsze i najmocniejsze wersje, czyli VX6 i VX7.
Powiązania między samochodami, a sprzętem komputerowym są widoczne gołym okiem, stylistyka produktów czerpie garściami cechy, które kojarzą się nam z włoskimi bolidami. Agresywny, a przy tym bardzo elegancki design obudowy matrycy z pewnością pozwoli wyróżnić się z tłumu, tym bardziej, że logo z szykującym się do ataku bykiem jest rozpoznawalne w każdym zakątku naszego globu.
Model VX6 posiada podświetlaną diodowo, 12.1-calową matrycę HD Ready o maksymalnej rozdzielczości 1366 x 768 pikseli, o najwyższą jakość wyświetlanego obrazu zadba najnowszej generacji karta graficzna nVidia ION 2. Za osiągami pojazdów Lamborghini stoją potężne, widlaste jednostki napędowe, w ich komputerowych odpowiednikach za odpowiednią prędkość odpowiada dwurdzeniowy procesor Intel Atom D525, taktowany zegarem o częstotliwości 1,83 GHz oraz 4GB pamięci RAM DDR3.
Zgromadzone dane będą przechowywane na dyskach twardych o pojemności 250GB (lub 320GB za dopłatą). W sprzęcie z tej półki nie mogło oczywiście zabraknąć także przydatnych i ułatwiających pracę dodatków, laptop został wyposażony w moduł sieci bezprzewodowej 802.11b/g/n Wi-Fi, Bluetooth 3.0, wejścia SuperSpeed USB 3.0, złącze HDMI, zintegrowaną kamerę, czytnik kart pamięci czy nagłośnienie Bang & Olufsen SonicMaster Premium Audio. Wszystko podtrzymywane sześciokomorową baterią pozwalającą na 7.5 godziny bezstresowej pracy bez zewnętrznego źródła zasilania. Cena za to urządzenie wyposażone w system operacyjny Windows 7 ma wynosić w USA 699 USD, w Polsce, jeszcze nie wiadomo.
Drugi w ofercie, VX7 jest większy, mocniejszy i wygląda dużo krzykliwiej, w jak najlepszym tego słowa znaczeniu! Obudowa laptopa swoimi kształtami w założeniu ma przypominać tylny pas Lamborghini Murcielago i tak też jest. Matryca Full HD o wymiarze 15.6-cala i rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli wyświetla obraz generowany przez kartę NVIDIA N11E-GS dysponującą pamięcią 1,5 GB VRAM GDDR5!
W gamie procesorów znalazły się Intel Core i3, i5 oraz i7, a pamięć RAM może zostać rozbudowana do 16GB DDR3. Model VX7 posiada także wszystkie udogodnienia w jakie wyposażony został jego mniejszy brat. Cena nie została jeszcze ujawniona, ale bardzo możliwe, że przekroczy 1000 USD w swojej najsłabszej odmianie.
Źródło: Engadget.com
