Koniec spadków cen. Eksperci nie są zgodni, ale jedno jest pewne

Po serii spadków cen paliw na polskich stacjach czeka nas stabilizacja, a nawet lekka podwyżka. Prognozy e-petrol na najbliższy tydzień nie napawają optymizmem.

Jak informują analitycy e-petrol.pl w piątkowych prognozach, ceny paliw w dniach 3-9 kwietnia 2023 roku mogą ulec zmianie. Niestety niekoniecznie we właściwym kierunku. Możliwe są bowiem delikatne wahania kwot w górę.

Zgodnie z przewidywaniami, za litr oleju napędowego zapłacimy od 6,74 do 6,84 zł, podczas gdy obecna średnia to 6,75 zł. Widać więc potencjał do niewielkich podwyżek. Podobnie jest w przypadku benzyny 95.

Ta wyceniana jest w tej chwili na 6,62 zł za litr, a prognozowana na kwotę od 6,62 do 6,74 zł. Benzyna 98 ma z kolei kosztować 7,26 - 7,38 zł za litr w porównaniu z dzisiejszą średnią na poziomie 7,26 zł za litr. A jak wygląda sytuacja z LPG? Obecna cena to 3,09 zł za litr, a prognozy wskazują na 3,08 - 3,15 zł.

Jak informują analitycy firmy Reflex, w ostatnim tygodniu zmiany cen zależały od rodzaju paliwa. Tutaj podawana średnia cena benzyny 95 jest nieco wyższa i wynosi 6,68 zł za litr, co oznaczało podwyżkę o 4 gr względem poprzedniego tygodnia. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku benzyny 98, gdzie po takiej samej podwyżce cena wyniosła wg Reflexu 7,32 zł za litr. Taniał natomiast olej napędowy. I to zauważalnie, bo o 6 gr na litrze.

W przypadku prognoz dotyczących benzyny Reflex, podobnie jak e-petrol, zapowiada wzrosty cen na stacjach. Eksperci Reflexu są jednak bardziej optymistyczni względem oleju napędowego, który ich zdaniem na niektórych stacjach może jeszcze minimalnie stanieć, ale należy się tu jednak spodziewać stagnacji cen.