Ford Edge po faceliftingu wyceniony. Tylko pięć wersji

Odświeżony Ford Edge, podobnie jak Ford Mondeo, trafił już do polskich salonów i można go zamawiać. Auto można wybrać w jednej z pięciu wersji silnikowych i wyposażenia, więc oferta nie jest zbyt rozbudowana.

Ford Edge zyskał niemal całkowicie zmieniony pas przedni. Nie każdemu spodoba się jego łagodniejszy wygląd.

Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe

Marcin Łobodziński

15 lutego 2019, 15:58

Nowy Ford Edge występuje w czterech standardach wyposażenia i z dwoma silnikami do wyboru. Z tym, że samego wyboru silnika – diesel 2.0 EcoBlue o mocy 190 KM lub 238 KM – można dokonać wyłącznie dla wersji Titanium. Podstawowa Trend może być wyposażona tylko w wersję 190 KM, natomiast wyższe standardy ST Line i Vignale dostępne są tylko z mocniejszym silnikiem.

Cena tego samochodu startuje od poziomu 171 260 zł. Trend jest wyposażony w skrzynię manualną. Wyższa wersja Titanium kosztuje 184 860 zł, a odmiana 238-konna z ośmiobiegowym automatem 204 910 zł.

Sportowo stylizowana odmiana ST-Line to wydatek 202 060 zł, natomiast ekskluzywna Vignale - 207 360 zł. Każdy z wymienionych samochodów ma standardowo napęd AWD z tylną osią dołączaną automatycznie za pomocą wielopłytkowego sprzęgła hydraulicznego, sterowanego elektronicznie.

Warto zauważyć, że zmiany wizualne Edge'a są znacznie dalej posunięte niż w przypadku Mondeo, które bazuje na tej samej technice. Mocno złagodzono wygląd przedniego pasa, zmniejszono ogromny wcześniej grill.

Źródło artykułu: WP Autokult