Elektryczne pickupy nagle stanęły w płomieniach. Nagranie z USA

Trzy elektryczne pickupy Ford F-150 Lightning stanęły w płomieniach na parkingu amerykańskiej fabryki w której powstały. Zdaniem producenta była to bardzo rzadka usterka.

Niepublikowany wcześniej materiał filmowy, który zdobyła stacja CNBC, pokazuje kłęby dymu z elektrycznego pickupa na parkingu Ford Motor w Dearborn w stanie Michigan. Chwilę później ogień rozprzestrzenił się na dwa kolejne pojazdy, które natychmiastowo stanęły w płomieniach.

Pożar w Dearborn miał miejsce 4 lutego br., ale nagranie ze zdarzenia opublikowano dopiero teraz. Po incydencie firma była zmuszona do szybkiego wstrzymania produkcji nowego elektrycznego pickupa model Ford F-150 Lightning aż na pięć tygodni. Powodem pożaru według oświadczenia Forda była rzadka usterka w ogniwach akumulatorowych, która dotyczyła zaledwie 18 modeli tego samochodu.

Pożary pojazdów elektrycznych stają się coraz większym problemem, ponieważ producenci samochodów dążą do zwiększenia sprzedaży takich samochodów i spełnienia zaostrzających się norm emisji. Administracja Bidena postawiła sobie za cel, aby do 2030 roku połowa nowych pojazdów sprzedawanych w USA była elektryczna. Producenci samochodów wydają zatem miliardy dolarów na elektryfikację swoich modeli.