Dlaczego nie powinniście tankować pod korek? Będą problemy z pracą silnika

Tankowanie pod korek, czyli więcej niż pozwala budowa układu paliwowego, jest możliwe. Wystarczy częściowo wyjąć dyszę pistoletu do tankowania na zewnątrz wlewu i lać powoli (jak na zdjęciu). Paliwo będzie leciało tak długo, aż zacznie się przelewać przez specjalnie wydrążony otwór (poza auto) lub po prostu wlewem, kiedy przelejemy.

Powstało wiele artykułów w internecie na temat szkodliwości takiego tankowania, ale w żadnym nie podano konkretnych powodów. Żaden z argumentów mnie nie przekonywał. Najczęściej powtarzanym był ten, mówiący o uszkodzeniu węglowego filtra par paliwa. Rzekomo zalany może przestać pełnić swoją funkcję, przez co po jakimś czasie będziemy czuć zapach paliwa w aucie. Tak może by było, gdybyśmy robili to bardzo często.

Innym argumentem jest lakoniczne stwierdzenie, że tankując pod korek można uszkodzić układ paliwowy. W jaki konkretnie sposób? Tego już nikt nie wyjaśnia. Jest coś o podciśnieniu, ale co dalej? Czy ciśnienie w zbiorniku wpłynie jakkolwiek na pracę pompy, wtryskiwaczy, a może na stan przewodów i innych elementów układu, który składa się m.in. z... regulatorów ciśnienia?