Policjant chce zajrzeć do bagażnika. Poproś o ten dokument

Przeszukanie to poważna ingerencja w naszą prywatność, która jest chroniona przez prawo. Przeszukanie auta nie powinno być częścią rutynowej kontroli. Policja musi mieć wiarygodne powody, aby przypuszczać, że w samochodzie znajdują się przedmioty będące dowodem w sprawie lub wymagające zajęcia w ramach postępowania karnego.

Istnieją jednak sytuacje wyjątkowe. Policjant może zdecydować o przeszukaniu, jeśli jest potrzeba natychmiastowego zabezpieczenia śladów lub dowodów przestępstwa. Możliwa jest kontrola bagaży w "środkach transportu lądowego" zgodnie z artykułem 15, punktem 5 Ustawy o policji. Jednak wymagane jest posiadanie uzasadnionych podejrzeń, że kierowca lub osoba w pojeździe popełniła przestępstwo. W praktyce mogą to być informacje o popełnieniu przestępstwa, wcześniejsze ustalenia śledztwa lub przypadkowa obecność w miejscu zdarzenia.

Policjant musi przedstawić podstawę prawną kontroli (art. 15, pkt 5 Ustawy o policji) oraz powód jej przeprowadzenia. Co jeśli przyczyny są wątpliwe? Należy wówczas poprosić o spisanie protokołu.

Podczas jego tworzenia, warto zadbać, aby zawierał uwagi dotyczące poprawności kontroli, zachowując pełną prawdomówność. Każda podjęta czynność powinna być spisana w dokumencie. Należy odnotować miejsce, czas, dane uczestników, przyczynę kontroli oraz jej przebieg. Policjant nie może otwierać bagażnika bez obecności kierowcy. Ewentualne błędy należy zgłosić przed podpisaniem protokołu.

Jest to tym istotniejsze, że sporządzona notatka może być podstawą do wyciągnięcia konsekwencji służbowych. Po jej podpisaniu nie można już wprowadzić zmian.