Czy da się połączyć zalety minivana i auta dla biznesu?
Gdy myślicie o minivanie – pierwsze co przychodzi do głowy to rodzina. Myślicie o biznesie? Pewnie już widzicie auto użytkowe o dużej pojemności lub eleganckiego sedana klasy średniej, którym podróżuje się wygodnie podczas długich podróży służbowych. Czy da się połączyć te skrajności w jednym samochodzie?
Nie do końca jest tak, że samochód rodzinny i biznesowy to dwie skrajności. W rzeczywistości w obu przypadkach potrzebujemy przestrzeni. Gdy jedziemy na wakacje z rodziną, zabieramy ze sobą sprzęt wypoczynkowy, który pomieści się w dużym bagażniku oraz na dużej powierzchni dachu samochodu typu minivan, na którym deska surfingowa może pełnić wręcz funkcję ozdoby.
Rowery? Montaż na bagażniku dachowym to już przeszłość. Nowy Opel Zafira może być wyposażony w system FlexFix. Na wysuwanym z tylnego zderzaka uchwycie zamocujecie dwa rowery. Po zamontowaniu dodatkowego adaptera zmieszczą się dwa kolejne.
Wnętrze Nowego Opla Zafiry to przestrzeń dla pięciu pasażerów, a w razie potrzeby nawet dla siedmiu. Jeżeli macie tylko dwójkę dzieci, fotele klubowe i ogromny podłokietnik sprawią, że poczują się one jakby podróżowały luksusową limuzyną. Nuda? Zdarza się. Środkowy fotel można złożyć tworząc stolik. Na nim zmieści się nawet spora gra planszowa, a opcjonalne zawieszenie adaptacyjne sprawi, że w trybie Tour pionki raczej się nie przewrócą.
Trójka dzieci? Żaden problem. Na kanapie drugiego rzędu zamontujecie co prawda tylko dwa foteliki na ISOFIX, ale pośrodku jest jeszcze sporo miejsca. Jednak nie każdy chce siedzieć z pasażerami czy fotelikami po obu stronach. To nie są tanie linie lotnicze. Najmniejszą pociechę, a nawet dwie, spokojnie ulokujecie w trzecim rzędzie, na sprytnie schowanych w podłodze fotelach. Będą one dla nich interesującym miejscem, ponieważ rodzice nie usłyszą szeptanych rozmów. Na tych fotelach dzieciaki odbędą podróż bez żadnych wyrzeczeń, bo do dyspozycji mają nie tylko kieszenie na drobiazgi, ale także uchwyty na kubki.
Każdą z trzech części kanapy drugiego rzędu można przesunąć do przodu by powiększyć miejsce na nogi dla pasażerów trzeciego lub powiększyć bagażnik. Można także złożyć oparcie dowolnej części, lepiej aranżując przestrzeń, gdy coś większego koniecznie musi zmieścić się w kabinie.
Czym różni się samochód użytkowy od rodzinnego? W zasadzie niczym. W tym drugim przewozimy ludzi i rzeczy, a w pierwszym? No właśnie. W zależności od rodzaju biznesu także ludzi lub przedmioty. Być może inne, głównie służące do pracy oraz innych, zwykle dorosłych ludzi. Podróż biznesowa wiąże się z przewiezieniem dorosłych osób, niekiedy o dużym wzroście. Zaproś ich do swojego minivana, a poczują komfort jazdy porównywalny z klasą średnią.
Siedząc wysoko, widząc więcej, czując się zupełnie swobodnie docenią, że podjęliście akurat taką decyzję – minivan zamiast sedana. Cztery miejsca siedzące w Oplu Zafirze to pierwsza klasa, tak pod względem wygody foteli, jak i przestrzeni dostępnej na nogi, głowę i ramiona.
Biznesowa podróż na spotkanie, szkolenie czy kontrolę, odbędzie się w świetnej atmosferze, jeżeli auto będzie wyposażone w system multimedialny NAVI 950 IntelliLink ze znakomitym nagłośnieniem audio.
Przyjemniej będzie również, gdy przez panoramiczne okno dachowe wpadną promienie słońca. Zwykle cieszą się tym głównie pasażerowie z tyłu, ale w nowym Oplu Zafirze również kierowca i pasażer obok, dzięki panoramicznej szybie przedniej.
Podróże biznesowe to nie wszystko, co można realizować zawodowo. Macie działalność gospodarczą, która wymaga transportu towaru lub sprzętu, a także rodzinę? Myślicie, że trudno pogodzić zakup samochodu rodzinnego i dostawczego? Wbrew pozorom to nic prostszego. Kupując minivana, wybieracie nie tyle kompromis, co najlepsze rozwiązanie, jeżeli ma być to jedno auto. Z jednej strony to 7-osobowy salon na kołach, z drugiej – ogromna przestrzeń ładunkowa o pojemności 1860 litrów.
Tyle oferują nieduże kombivany. 180 cm długości przestrzeni ładunkowej to jedno, ale płaska podłoga po złożeniu siedzeń drugiego i trzeciego rzędu to coś nieocenionego. Nawet w kombivanach by to uzyskać, trzeba po prostu wyjąć fotele. Robi się to dość łatwo, ale nie tak jak składanie siedzeń Zafiry z systemem Flex7. Kilka ruchów, żadnego wysiłku i mamy bagażnik, który nagle zmienił się w dostawczą przestrzeń. Jedyne czego może brakować to ładowność. Może, ale nie musi. W nowym Oplu Zafirze potrafi ona wynieść nawet 722 kg. Minimum to 588 kg.
Pogodzić ze sobą wymagania odnośnie auta rodzinnego i biznesowego można, a zrobicie to wybierając minivana. Zwłaszcza takiego jak nowy Opel Zafira, który po ostatnim liftingu wprowadził dużą świeżość i masę nowoczesności do tego znanego od lat modelu. Elegancka, nienarzucająca się sylwetka jest ponadczasowa i trudno doszukać się w niej czegoś kontrowersyjnego, co mogłoby nie przypaść do gustu. Aluminiowe obręcze kół oraz pakiet OPC Line podkreślą jedynie, że jest to auto z klasą. Bo o jego walorach praktycznych nawet nie ma co dyskutować.