BMW i3 (2016) - większy zasięg lekarstwem na gorszą sprzedaż?

i3 to kręgosłup sprzedaży całej nowoczesnej, elektrycznej rodziny BMW oznaczonej literą i. Początkowo zapotrzebowanie rynku, szczególnie w USA, było tak duże, że niemiecki producent musiał zwiększać produkcję w swoich zakładach. W pierwszej części bieżącego roku przyszedł jednak gorszy okres dla rodziny i. Łącznie BMW sprzedało w pierwszym kwartale 5128 egzemplarzy obydwu modeli - miejskiego i sportowego.

Niemiecki producent stara się zaoferować teraz nieco więcej, by znów przyciągnąć klientów do swojego mniejszego auta. i3 zostało technicznie odświeżone, dzięki czemu powinno być bardziej przyjazne w użytkowaniu, przynajmniej póki nie przyjdzie do ładowania.

Pojedyncze ogniwa mają teraz nie 60 a 94 Ah. Cała bateria akumulatorów BMW i3 dysponuje pojemnością energetyczną równą 33 kWh, czyli 11 kWh więcej, niż wcześniej. Nowy zestaw gromadzący energię ma te same gabaryty, co do tej pory. Dzięki temu opracowane wspólnie z Samsungiem akumulatory nie ujęły przestrzeni wewnątrz auta, a pozwalają na osiągnięcie większego zasięgu.

Ten kluczowy w przypadku samochodów elektrycznych parametr został wyraźnie podniesiony. Do tej pory i3 dysponowało zasięgiem średnim mieszczącym się w przedziale 130-160 km. Jak podaje producent na swojej stronie, przy maksymalnie ekonomicznym trybie jazdy miejski wóz elektryczny do tej pory był w stanie pokonać do 190 km. Wersja z Range Extenderem w postaci małego silnika spalinowego doładowującego akumulatory mogła pokonać do 340 km.

Poprawione i3 ma dysponować na tyle dużym zapasem energii elektrycznej, by w katalogu w miejsce wartości 190 km pojawiła się liczba równa aż 300 km. Na tym nie koniec zmian. BMW do wersji Range Extender dołożyło teraz większy o 25 procent zbiornik paliwa. Mieści on około 9 litrów benzyny. Tak uzbrojone i3 jest w stanie przejechać 450 km.

Niestety, powiększenie pojemności energetycznej akumulatorów niesie konsekwencje nie tylko w postaci wydłużenia zasięgu, ale także zwiększenia czasu ładowania. W punktach, których znajdziemy np. w Warszawie w kilkunastu miejscach, i3 potrzebuje około 4,5 h na pełne naładowanie baterii. To godzinę więcej, niż dotychczas przy szybkich ładowarkach.

O 15 minut wzrósł czas ładowania akumulatorów z gniazda z przyłączem prądu stałego. By osiągnąć 80 proc. poziomu w bateriach i3 potrzeba teraz 40 minut.

Co ciekawe, BMW podaje, że użytkownicy starszych egzemplarzy będą teraz mogli wykupić do swoich modeli nowy pakiet akumulatorów, który zastąpi ich zestawy 60 Ah. Co więcej - jeśli nie zależy Wam na wydłużonym zasięgu, nie musicie kupować nowego i3 z bardziej pojemnymi akumulatorami. Auto wciąż będzie dostępne również w poprzedniej wersji.

Wraz z nowymi bateriami, w ofercie BMW pojawi się lakier Protonic Blue, który do tej pory dostępny był wyłącznie w USA.

Niemiecki producent pod koniec 2016 roku wprowadzi do sprzedaży również nową ładowarkę Home Charger Connect. Będzie ona wyposażona w moduł WiFi, dzięki czemu właściciel będzie miał zdalny dostęp do jej różnych funkcji.

Na niemieckim rynku nowe i3 z bardziej pojemnymi akumulatorami będzie kosztować 36 150 euro (równowartość 158,5 tys. zł). Wersja z Range Extenderem została wyceniona na 41 150 euro (równowartość 180,5 tys. zł). Dla porównania odmiana 60 Ah kosztuje odpowiednio 34 950 oraz 39 950 euro. W Polsce ceny i3 startują obecnie od pułapu 153 700 zł.