Alpine A110 SportsX wygląda jak idealny samochód na wypad w Alpy
Francuska marka podlegająca Renault zaprezentowała wyjątkowy model A110 SportsX podczas FAI, czyli Międzynarodowego Festiwalu Motoryzacyjnego w Paryżu. Wbrew pozorom, Alpine nie wzorowała się na wszechobecnej modzie na SUV-y i crossovery, a na swojej rajdowej przeszłości.
Prezentacja Alpine A110 SportsX podczas FAI w Paryżu nie jest przypadkowa. Bowiem w tym samym miejscu 5 lat temu zaprezentowano model Vision Gran Turismo, który był dziełem Francuzów na potrzeby popularnej serii gry Gran Turismo.
Alpine A110 SportsX wyróżnia się większym o 6 cm prześwitem oraz poszerzonymi o 4 cm z każdej strony nadkolami. Zmieniono także nieco wygląd zderzaków, dodano dokładki progowe oraz otwory wentylacyjne między drzwiami a przednimi kołami. Nie da się także przegapić specjalnych mocowań na narty, które z ekwipunkiem wyglądają jak gotowe do odpalenia rakiety. Zaprezentowany pojazd bazuje na obecnie sprzedawanym A110 Pure i jest wyposażony z 252-konny silnik 1.8 turbo.
Zanim jednak ktoś podniesie alarm, że ma już dosyć inspiracji SUV-ami, muszę dodać, że projektanci modelem A110 SportsX chcieli odnieść się rajdowej A110, która w 1973 roku wygrała rajd Monte Carlo.
Ci, którzy jednak poczuli szybsze bicie serca na widok bardziej muskularnej A110 SportsX, muszą ostudzić swoje emocje. Niestety, samochód nie jest na sprzedaż. Szkoda, bardzo chętnie sprawdziłbym, czy takie A110 faktycznie nadaje się na weekendowy wypad na stok.
A110 SportsX nie był jedynym wyróżniającym się modelem na stanowisku Alpine. Podczas festiwalu można było podziwiać zarówno historyczne, teraźniejsze, jak i koncepcyjne pojazdy. W pierwszej grupie znalazł się m.in. A110 1800 Gp4 z 1972 roku, cywilny A110 z 1971 roku oraz wyścigowy A210 prototype. Widzowie mogli z bliska obejrzeć także najnowsze wcielenie A110S oraz wspomniany wcześniej koncept Vision Gran Turismo.
