2014 BMW X5 M przyłapane po raz pierwszy

Już kilka razy pisaliśmy o tym, że w sieci ukazały się kolejne zdjęcia szpiegowskie BMW X6. Po tym jak w styczniu ostatecznie zaprezentowano wersję poliftingową tego modelu, BMW wzięło się do X5, zaczynając od razu od wściekłej wersji sygnowanej logo M GmbH.

Już kilka razy pisaliśmy o tym, że w sieci ukazały się kolejne zdjęcia szpiegowskie BMW X6. Po tym jak w styczniu ostatecznie zaprezentowano wersję poliftingową tego modelu, BMW wzięło się do X5, zaczynając od razu od wściekłej wersji sygnowanej logo M GmbH.

Wcześniej fotografom udało się kilka razy przyłapać X5, ale zawsze były to "cywilne" odmiany SUV-a z Bawarii. Jak można się było spodziewać po premierze odświeżonego X6, jego brat w momencie premiery - w tym wypadku całkowicie nowej wersji - także dostanie znaczek M. Miłośnicy mocy nie będą musieli długo czekać.

Auto zostało przyłapane podczas testów przeprowadzanych na Nordschleife. Pętla Północna jest doskonałym sprawdzianem nie tylko dla aut sportowych, ale także dla turbodoładowanych gigantów, bo X5 M to przecież kawał auta.

Samochód ma wyglądać o wiele bardziej agresywnie od obecnie oferowanej generacji. Spodziewać się więc można większych wlotów powietrza oraz zadziornego kształtu przednich reflektorów. Podobno BMW pracuje także nad poprawą zawieszenia, które teraz będzie jeszcze bardziej komfortowe podczas codziennej jazdy, gwarantując tym samym lepszą przyczepność przy szybszym pokonywaniu zakrętów.

O uśmiech na twarzy kierowcy zadba ta sama jednostka V8 o pojemności 4,4 l, która napędza obecną generację X5 M. Nie wiadomo tak naprawdę, czego spodziewać się po samej konstrukcji auta. To zależy od tego, jak radykalne zmiany BMW przeprowadzi w seryjnej X5.

Źródło: WCF