Roberto Merhi zadebiutuje z Caterhamem?

Zespół Caterham zapowiedział udział w kończącym sezon Grand Prix Abu Dhabi, ale nie ma w chwili obecnej kierowców. Trwają poszukiwania, a jednym z tych, którzy teoretycznie powinni pojawić się w wyścigu jest Roberto Merhi.

Roberto Merhi przegrał w finałowej rundzie na torze Jerez walkę o tytuł z Carlosem Sainzem Jr wspieranym przez Red Bulla. Po dwukrotnym odpadnięciu z wyścigu spadł w klasyfikacji generalnej na 3 miejsce. Jednak to nie Sainz Jr ani tez wicemistrz Pierre Gasly mają zapewniony start w wyścigu Formuły 1. Kontrakt Roberto Merhiego z Caterhamem przewiduje, że wystartuje w wyścigu jeśli któryś z podstawowych kierowców nie mógł pojechać. Problem w tym, że Caterham obecnie nie ma podstawowego składu. Marcus Eriksson zerwał kontrakt z Caterhamem, a drugi kierowca pozostaje zagadką. Problem w tym, że obecne zawirowania wokół zespołu nie zapewniają dotrzymania jakichkolwiek umów.

Słyszałem historię o tym, że likwidator Finbarr O'Connell kontaktował się z kandydatami na kierowców lub oni kontaktowali się z nim. Oni powinni wiedzieć co się dzieje, bo mamy kontrakt mówiący o tym, że jeżeli któryś z podstawowych kierowców nie będzie mógł startować, wówczas jedzie Roberto. Oni są likwidatorami, ale likwidacja firmy nie oznacza zmiany kontraktów. Team powiadomił, że ściga się w Abu Zabi. Słyszałem zabawne informacje o tym, kto może być kierowcą. - powiedział Autosportowi ojciec Roberto, Roberto Merhi senior.

Poznaliśmy drugiego kierowcę zespołu Caterham. Będzie nim Kamui Kobayashi.