Zegarek Ferrari niekoniecznie dla milionerów

Zegarek Ferrari niekoniecznie dla milionerów

Zegarek Ferrari niekoniecznie dla milionerów
Bartosz Pokrzywiński
23.07.2009 18:00, aktualizacja: 10.10.2022 18:22

Jeżeli czarny koń na żółtym tle sprawia, że na Twoim ciele pojawia się gęsia skórka oznacza to, że jesteś miłośnikiem Ferrari - nic odkrywczego prawda? Jeżeli na Twoim rachunku bankowym widnieje więcej niż siedem cyfr ustawionych obok siebie bez minusa na początku oznacza to, że najprawdopodobniej jesteś właścicielem Ferrari.

Jeżeli natomiast jedyne Ferrari, które posiadasz ma plastikowy silnik w skali 1:24 to najprawdopodobniej marzysz chociaż o zegarku z czerwoną tarczą. Marzenia się spełniają.

Jeżeli czarny koń na żółtym tle sprawia, że na Twoim ciele pojawia się gęsia skórka oznacza to, że jesteś miłośnikiem Ferrari - nic odkrywczego prawda? Jeżeli na Twoim rachunku bankowym widnieje więcej niż siedem cyfr ustawionych obok siebie bez minusa na początku oznacza to, że najprawdopodobniej jesteś właścicielem Ferrari.

Jeżeli natomiast jedyne Ferrari, które posiadasz ma plastikowy silnik w skali 1:24 to najprawdopodobniej marzysz chociaż o zegarku z czerwoną tarczą. Marzenia się spełniają.

Ognista stajnia zaprezentowała czasomierz dla każdego, no może prawie. Audi na swoją rocznicę przygotowało zegarki po 24.900 euro za sztukę, za tyle pieniędzy moglibyśmy obdarować aż 84 fanów włoskiej marki naręcznym gadżetem.

Ciemna stal nierdzewna, czerwona tarcza z dodatkowym wyświetlaczem cyfrowym, szwajcarski mechanizm, timer, 47 miesięcy na jednej baterii, odporność na wodę pod ciśnieniem 5 atmosfer. To wszystko za 295 euro, czyli stosunkowo niewiele. Dostępny w większości sklepów Ferrari, również na Nurburgringu. Tylko ten pasek taki jakiś jakby wyjęty z Casio za 300 złotych.

Obraz

Źródło: carscoop.blogspot.com

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)