Samochód na prąd, którego nie trzeba często ładować. To założenie, które starają się osiągnąć producenci pojazdów na całym świecie - od Acury po Zondę. No może trochę przesadziłem. Niemniej jednak szwajcarska firma R&D zaprezentowała zdjęcia i wideo swojego prototypowego modelu Protoscar Lampo2, którego głównym założeniem jest spełnianie idei elektrycznego samochodu bez problemów. Czy faktycznie udało się osiągnąć jakiś sensowny kompromis?
Samochód na prąd, którego nie trzeba często ładować. To założenie, które starają się osiągnąć producenci pojazdów na całym świecie - od Acury po Zondę. No może trochę przesadziłem. Niemniej jednak szwajcarska firma R&D zaprezentowała zdjęcia i wideo swojego prototypowego modelu Protoscar Lampo2, którego głównym założeniem jest spełnianie idei elektrycznego samochodu bez problemów. Czy faktycznie udało się osiągnąć jakiś sensowny kompromis?
Dwuosobowy roadster oficjalnie zadebiutuje w Genewie, jednak my już teraz możemy Wam zaprezentować jego sylwetkę. Napęd na cztery koła (dzięki zastosowaniu dwóch elektrycznych silników) wspomagany jest przez 402KM mocy oraz 640Nm momentu obrotowego. Całkiem nieźle (wcześniejsza wersja miała 264KM). Pozwala to rozpędzić dziwnie wyglądający pojazd do prędkości 100km/h w 5 sekund i maksymalnie pojechać 200km/h.
LAMPO2 by Protoscar Design Promo
Przejdźmy jednak do sedna sprawy, a więc do układu elektrycznego. W pełni naładowana bateria (30kWh litowo-jonowa) pozwala przejechać nawet 200 kilometrów (dane producenta!). Ciekawe jest jednak to, że firmie udało się opracować układ szybkiego ładowania, który sprawia, że po podłączeniu pojazdu do gniazdka na 10 minut, dystans podróżowania wydłuża się o 100 kilometrów. Jeśli rzeczywiście sprawdzi się to w praktyce, to będziemy mogli mówić o małym przełomie. 100km jazdy, 10-minutowa przerwa na papieroska i dalej w drogę. Co Wy na to?[block position="inside"]9289[/block]
Źródło: WCF