Ferrari Enzo - nowe wieści o następcy!

Ferrari Enzo - nowe wieści o następcy!

Ferrari Enzo - nowe wieści o następcy!
Michal Grygier
09.05.2010 15:01, aktualizacja: 02.10.2022 20:38

Każdy nowy model Ferrari to jedno z ważniejszych, jeżeli nie najważniejsze wydarzenie w roku. A jeżeli mówimy o nowym następcy topowego modelu, to samo wydarzenie urasta do rozmiarów motoryzacyjnego Mount Everestu! Panie i Panowie - kilka oficjalnych informacji na temat nowego Enzo (czy jakkolwiek będzie się nazywać).

Prezes Ferrari, Amedeo Felisa podczas ostatniego wywiadu dla Autocar'a przedstawił kilka interesujących informacji. Po pierwsze, pod maską znajdzie się jednostka napędowa twin-turbo, w układzie V i ośmiu cylindrach z bezpośrednim wtryskiem. Ferrari nie będzie również używać do budowy swoich nowych aut wielkiej ilości włókien węglowych, korzystać z nich będzie tylko w przypadku specjalnych modeli i specjalnych wersji. Takie, które produkowane są w niewielkich ilościach. Jak mniemam, będą to Scuderie, GTO, XX-y, czy właśnie Enzo. Wyjaśnieniem takiego działania jest fakt, że niewielu posiadaczy nie zdaje sobie sprawy, co się dzieje, gdy zniszczony zostaje element wykonany z tego materiału. Jest drogo. W dodatku nie wiadomo, jak takie elementy zachowują się po 20 czy 40 latach. Tylko firmy lotnicze znają wyniki długoterminowego używania włókien węglowych.

Obraz

Silnik? Jak wcześniej pisałem, żadnego V6 twin-turbo, tak jak wspominało się wcześniej. Za napęd posłuży V8-ka z twin-turbo. - Owszem, takie silniki mogą powstać, ale tylko wtedy, kiedy nasi klienci tego będą chcieli - dodaje Felisa. Ilość cylindrów przekłada się na osiągi. Tego zmienić się nie da. Dlatego Ferrari skupia się raczej na technologii hybrydowej, niż downsizingu. Jeszcze jedna ważna sprawa - napęd hybrydowy uratuje potężne i paliwożerne silniki V12! To cieszy.

Nie znamy jeszcze wyglądu, to co widzicie na zdjęciu powyżej, to tylko efekt wyobraźni grafików.

Źródło: GTSpirit

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)