W 2014 na europejskim rynku zadebiutował Mitsubishi Space Star, w pewnym sensie następca znanego auta segmentu B, Mitsubishi Colta. W pewnym sensie, ponieważ wielkością Space Star jest gdzieś pomiędzy segmentami A i B, a w dodatku nie ma nic wspólnego z Coltem. Nie ma też nic wspólnego z poprzednim Space Starem, który był minivanem. Jest natomiast odpowiednikiem znanego na rynkach amerykańskim, azjatyckim i australijskim modelu Mirage.
Mitsubishi Space Star został zaprojektowany od podstaw, a celem nadrzędnym było stworzenie samochodu przestronnego, praktycznego i jednocześnie taniego w eksploatacji. Dlatego też użyto sprawdzonych, prostych i trwałych rozwiązań, a jednocześnie dużo uwagi poświęcono na taki projekt nadwozia, by było ono możliwie lekkie, a przy tym stawiało minimalny opór powietrza. Wynikami prac są współczynnik oporu powietrza Cx wynoszący 0,27 oraz masa własna minimum 845 kg. Inżynierowie MMC chwalą się, że po 40 kg oszczędzili na podwoziu i płycie podłogowej, na nadwoziu oraz układzie napędowym – łącznie 120 kg. Lekkie nadwozie zaprojektowano z myślą o bezpieczeństwie bez stosowania egzotycznych materiałów. W testach EuroNCAP Space Star zdobył 4 gwiazdki i warto zwrócić uwagę na fakt, że ochronę pasażerów oceniono na 90 procent. Space Star zawdzięcza to konstrukcji nadwozia typu RISE (Reinforced Impact Safety Evolution), której zadaniem jest wydajne absorbowanie energii uderzenia ze wszystkich stron i jej rozpraszanie.
Sprytny projekt nadwozia, czyli duży rozstaw osi przy niewielkich rozmiarach, pozwolił na uzyskanie przestronnego wnętrza i całkiem sporego bagażnika. Co ciekawe, duży rozstaw osi nie przeszkodził w uzyskaniu wysokiej zwrotności. Średnica zawracania to jedynie 9,2 metra. Deska rozdzielcza ma klasyczny kształt, wyposażono ją w przycisk do uruchamiania silnika po lewej stronie od kierownicy. Materiały są przeciętnej jakości, ale sprawiają wrażenie solidnych. Fotele zamocowano tak, by kierowca siedział dość wysoko, ale nawet wysocy pasażerowie przednich siedzeń nie mogą narzekać na brak przestrzeni. Nieco inaczej jest z tyłu, gdzie na kolana miejsca nie brakuje, ale na głowę już tak, jednak pod warunkiem, że pasażer ma przynajmniej 1,8 m wzrostu. Bagażnik ma wysoki próg załadunkowy, ale za to 235 litrów pojemności, a to więcej niż w starszym, większym Colcie.
Mitsubishi bogato wyposażyło już wersję podstawową, która na pokładzie ma 6 poduszek powietrznych, system ESP, klimatyzację, elektrycznie sterowane szyby przednie, regulowany na wysokość fotel kierowcy czy radioodtwarzacz MP3/CD. Cena wyjściowa na rynek polski to 39 990 zł (2015). Dostępne są trzy wersje wyposażenia i dwie jednostki napędowe.
Silniki Space Stara to bardzo proste, trzycylindrowe silniki benzynowe o stosunkowo dużej mocy. Słabszy o pojemności 1,0 litra daje 71 KM, natomiast większy 1,2 litra aż 80 KM. Ten większy charakteryzuje się bardzo dobrą dynamiką pod warunkiem, że współpracuje z 5-biegową skrzynią manualną. Można zamówić również automat INVECS-III CVT. Choć silniki mają ogólnie prostą konstrukcję, to Mitsubishi wprowadziło szereg innowacji by były jak najbardziej wydajne i w rzeczywistości takie są. To zasługa zoptymalizowanego kształtu bloku i głowicy cylindrów oraz redukcji tarcia wewnętrznego w silniku (niższe obciążenie sprężyny zaworu, asymetryczna część prowadząca tłoka powleczona żywicą, nowy projekt obudowy napędu łańcuchowego dla zoptymalizowanej pompy olejowej). Większy silnik ma też system zmiennych faz rozrządu MIVEC po stronie dolotowej. Space Stary mają zmniejszony układ chłodniczy i zbiornik paliwa o pojemności tylko 35 litrów.
Zawieszenie Mitsubishi Space Stara jest przede wszystkim komfortowe. To segmentowa klasyka z kolumnami MacPhersona i belką skrętną. Wszystkie mechanizmy pracują bardzo lekko. Nie można natomiast liczyć na dobrą pracę układu jezdnego podczas szybkiej jazdy. Samochód buja się i dość mocno przechyla na zakrętach.
Mitsubishi Space Star okazało się rynkowym strzałem w dziesiątkę. Wszystkie egzemplarze z pierwszej serii dostarczonej do polskich salonów zostały bardzo szybko wyprzedane, a klienci wybierali głównie bogatsze wersje wyposażenia. W USA małe Mitsubishi, sprzedawane na tamtym rynku jako Mirage, zostało okrzyknięte najbardziej korzystnym zakupem motoryzacyjnym w plebiscycie zorganizowanym przez magazyn Cars.com. Niedługo później zdobyło wyróżnienie dla najlepszego małego samochodu („Best Micro Car”) w konkursie na najlepszy samochód w Australii („2014 Australia’s Best Car”). Na początku roku 2015 Mitsubishi Motors dla europejskich nabywców rozszerzyło gwarancję fabryczną do 5 lat/100 000 km.
