Czy macie kuzynów mieszkających poza miastem, którzy do silnika od WSKi potrafią dobudować cztery koła? Jeżeli tak to wiecie, że nawet 125cmm potrafi zrobić sporo zamieszania. A co się stanie, jeżeli zbudujemy gokart z silnikiem od Hondy CBR 900? Powstanie prawdziwy potwór!
Czy macie kuzynów mieszkających poza miastem, którzy do silnika od WSKi potrafią dobudować cztery koła? Jeżeli tak to wiecie, że nawet 125cmm potrafi zrobić sporo zamieszania. A co się stanie, jeżeli zbudujemy gokart z silnikiem od Hondy CBR 900? Powstanie prawdziwy potwór!
Jeżeli już na początku filmiku uznacie, że tylny spojler wygląda żałośnie i jego rozmiar jest sporo przesadzony to zdziwicie się kilka sekund później. Nie wiem jakim cudem to istne arcydzieło utrzymuje się na ziemi. Przedłużona rama od gokarta, koła i wygodny fotel = 100-150kg? Dodajmy do tego ciężar silnika i porównajmy stosunek mocy do masy.
Brak mi słów i dałbym wiele żeby chociaż przez moment poszaleć taką zabawką. Jak widać nawet gokartem można bez problemu bawić się w baaaaardzo długie poślizgi kontrolowane. Tutaj "brawa" należą się również kierowcy, który oprócz tego, że nie ma kasku to na pewno nie ma również zdrowego rozsądku... albo jest po prostu niewiarygodnie odważny i pewnie czuje się za kierownicą tego wynalazku. Pełen podziw!
Batmobil się chowa!
Crazy GoCart. CBR 900 Engine
Źródło: joemonster.org
