Stay Connected: samochód dla miłośników łączności

Stay Connected: samochód dla miłośników łączności

Pojazd miłośnika łączności
Pojazd miłośnika łączności
Mateusz Gajewski
18.12.2009 10:59, aktualizacja: 02.10.2022 19:36

Na łamach naszego bloga wielokrotnie przedstawialiśmy dziwne projekty samochodów. Często bywa tak, że ludzie budują coś innego, nietypowego aby zaistnieć, wybić się z tłumu. Inaczej jest z naszym dzisiejszym bohaterem, choć mogłoby się wydawać, iż on także chce być nieprzeciętny. Pewien mieszkaniec USA postanowił tak zmodyfikować swój samochód, żeby zawsze mógł odnaleźć łatwą i prostą drogę do celu. W efekcie jego pojazd (wartość: 500$) jest wypchany po brzegi elektroniką za 25000$!

Na łamach naszego bloga wielokrotnie przedstawialiśmy dziwne projekty samochodów. Często bywa tak, że ludzie budują coś innego, nietypowego aby zaistnieć, wybić się z tłumu. Inaczej jest z naszym dzisiejszym bohaterem, choć mogłoby się wydawać, iż on także chce być nieprzeciętny. Pewien mieszkaniec USA postanowił tak zmodyfikować swój samochód, żeby zawsze mógł odnaleźć łatwą i prostą drogę do celu. W efekcie jego pojazd (wartość: 500$) jest wypchany po brzegi elektroniką za 25000$!

Już patrząc na samochód z zewnątrz widać, że coś jest nie tak. Udało mi się naliczyć 10 anten, zapewne różnego przeznaczenia. Prawdziwa zabawa zaczyna się jednak dopiero w środku. Gdy otworzymy drzwi, to naszym oczom ukazuje się królestwo, o jakim marzą miłośnicy gadżetów służących do porozumiewania się na odległość. Na samych lewych drzwiach znajdziemy ponad 10 różnych urządzeń służących do nawiązywania łączności, a w kabinie pasażerów... no cóż. W zasadzie to można powiedzieć, że została ona zbudowana z radia. Ekrany, krótkofalówki, radia CB, urządzenia poprawiające jakość sygnału... Coś nieprawdopodobnego!

Obraz

Zobaczcie koniecznie zdjęcia w galerii. Czy da się w ogóle to wszystko zliczyć? Ciekaw jestem, jakie źródło zasilania zapewnia moc temu "układowi"...[block position="inside"]9444[/block]

Źródło: bextim

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)