Człowiek na billboardzie - dobra reklama czy przegięcie?

Człowiek na billboardzie - dobra reklama czy przegięcie?

Człowiek na billboardzie - dobra reklama czy przegięcie?
Bartosz Pokrzywiński
23.01.2010 14:00, aktualizacja: 02.10.2022 19:53

Pamiętacie wojnę reklamową Audi kontra BMW? Teraz z kolei producent Bawarek postawił na agresywną kampanię reklamową, ale nie zaatakował nikogo bezpośrednio. Otóż na jednym z billboardów w Stanach Zjednoczonych znalazł się manekin z wielkim pluszowym misiem. Linia telefoniczna 911 urywała się.

Pamiętacie wojnę reklamową Audi kontra BMW? Teraz z kolei producent Bawarek postawił na agresywną kampanię reklamową, ale nie zaatakował nikogo bezpośrednio. Otóż na jednym z billboardów w Stanach Zjednoczonych znalazł się manekin z wielkim pluszowym misiem. Linia telefoniczna 911 urywała się.

Diler BMW z Bridgeport w stanie Connecticut stwierdził, że najlepszym sposobem na pozyskanie nowych klientów będzie agresywna kampania reklamowa.

Każdego dnia widujemy może kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt billboardów, które nie przykuwają naszej uwagi niczym szczególnym. Inaczej byłoby gdybyśmy jadąc samochodem zauważyli, że na szczycie jednego z nich siedzi człowiek, a obok niego gigantyczny miś.

Natychmiast telefon, funkcja głosowa "Dial number" w Mercedesie i z amerykańskim akcentem "naaaaajn łaaan łaaaan".

  • *Halo, na billboardzie w centrum siedzi człowiek w niebieskim szlafroku, a obok niego gigantyczny pluszowy miś, powinniście się tym zająć, może zgubili tam poduszkę? *

*- What?!

Tak naprawdę to moim zdaniem, zbyt agresywna akcja. Oczywiście człowiek okazał się być zwykłym manekinem. Na szczęście.

Connecticut Billboard Prompts 911 Calls

Źródło: Autoblog.com

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)