Obniżenie limitu i więcej policji. Są propozycje dla UE

Obniżenie limitu i więcej policji. Są propozycje dla UE

Przekroczenie prędkości (zdjęcie poglądowe)
Przekroczenie prędkości (zdjęcie poglądowe)
Źródło zdjęć: © Policja Lubuska | KWP GORZOW
Tomasz Budzik
26.02.2023 14:24, aktualizacja: 26.02.2023 15:21

Większa aktywność policji drogowej, obniżenie limitów prędkości czy zaostrzenie kursu wobec młodych kierowców – takie zmiany władzom Unii Europejskiej proponuje ETSC. Wszystko ze względu na rosnącą liczbę ofiar wypadków.

Choć rok 2022 był na polskich drogach rekordowo bezpieczny, to w całej Unii Europejskiej liczba śmiertelnych ofiar wypadków wzrosła o 3 proc. Niby jest to niewiele, ale włodarze wspólnoty liczyli raczej na obniżenie się liczby drogowych zgonów. W związku z tym Europejska Rada Bezpieczeństwa w Transporcie (ETSC) zaproponowała pięć rozwiązań, których wdrożenie powinno przynieść poprawę na drogach. Nie wszyscy kierowcy byliby zachwyceni.

Pierwszą propozycją ETSC jest wzrost aktywności policji na europejskich drogach. Organizacja jako na najważniejszą kwestię wskazuje na zwiększenie liczby kontroli trzeźwości na drogach. Rzeczywiście, jako pokazał raport Komisji Europejskiej z 2022 r., w wielu krajach UE jest pod tym względem słabo. Co ważne, Polska jest prymusem z jednym z najbardziej efektywnych systemów kontroli trzeźwości na drogach. Jak zauważa ETSC, w czasie pandemii koronawirusa w wielu krajach nastąpiło osłabienie takich kontroli, więc czas do nich wrócić.

Kolejnym pomysłem jest zwiększenie inwestycji na budowę ścieżek rowerowych i chodników. Jak zauważa ETSC, w ostatnich latach zwiększa się popularność poruszania się rowerami, urządzeniami do przemieszczania się czy po prostu na piechotę. Jak jednak zauważa organizacja, prawdziwe bezpieczeństwo zapewniają dopiero odseparowane ścieżki rowerowe. "Udawana" infrastruktura nie przyniesie realnych korzyści.

ETSC wskazuje także na problem młodych kierowców. Jak wynika z europejskich danych, to właśnie świeżo upieczeni zmotoryzowani generują największe zagrożenie. Aż jedna taka osoba na pięć uczestniczy w zdarzeniu drogowym w ciągu pierwszych sześciu miesięcy samodzielnej jazdy. W marcu 2023 r. Komisja Europejska ma zająć się aktualizacją przepisów o prawach jazdy. Zdaniem ETSC jest to świetna okazja, by zadbać również o bezpieczeństwo. Możliwości są szerokie – zakaz jazdy nocą, zakaz prowadzenia przez młodego kierowcę samochodu, w którym nie ma starszych osób czy zerowy limit na alkohol to tylko niektóre z opcji.

Czwartą propozycją ETSC jest obniżenie limitu prędkości w obszarze zabudowanym. Organizacja proponuje, by zamiast obecnych 50 km/h było to obligatoryjne 30 km/h. Lub mniej. Można jednak przewidywać, że takie rozwiązanie spotkałoby się z dużym niezadowoleniem kierowców.

Wreszcie ETSC apeluje do władz Unii Europejskiej o to, by zaostrzyć przepisy o obowiązkowym wyposażeniu samochodów. Jak przekonuje organizacja, inteligentny ogranicznik prędkości (ISA) zbyt łatwo daje się wyłączyć, system wykrywania rozproszenia nie musi być naprawdę skuteczny, a samochodowe czarne skrzynki okazują się nieprzydatne ze względu an restrykcyjne przepisy o ochronie danych.

Zmiany, które proponuje ETSC, są oczywiście bardzo szerokie. Nie ma więc co liczyć na wprowadzenie wszystkich. Niektóre z postulatów rady mogą jednak znaleźć uznanie albo w organach Unii Europejskiej, albo u władz poszczególnych państw i wpłynąć w ten sposób na sposób działania policji.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (57)