Tuż po prezentacji nowego Forda Focusa świat obiegły dwojakie opinie. Pierwsza mówiła, że jest brzydki jak noc i nadto podobny do koreańskich odpowiedników. Druga była nieco bardziej pobłażliwa i wspominała o "nowej drodze stylistycznej do której trzeba się przyzwyczaić". Teraz, nadciąga konkret - pierwsza usportowiona wersja Focusa ST! I stylistyka odejdzie na plan dalszy...
Tuż po prezentacji nowego Forda Focusa świat obiegły dwojakie opinie. Pierwsza mówiła, że jest brzydki jak noc i nadto podobny do koreańskich odpowiedników. Druga była nieco bardziej pobłażliwa i wspominała o "nowej drodze stylistycznej do której trzeba się przyzwyczaić". Teraz, nadciąga konkret - pierwsza usportowiona wersja Focusa ST! I stylistyka odejdzie na plan dalszy...
Ford planuje wielość wersji nadwoziowych swojego kompakta. Będzie kombi, hatchback, sedan, kabrio. Jednak to, co zwykle "robi statystyki" nie interesuje maniaków szybkich samochodów najbardziej. Ich interesują dwie konkretne wersje Focusa - ST oraz RS. Pierwszą z nich będziemy mogli zobaczyć już podczas zbliżającego się salonu w Paryżu.
Najprawdopodobniej pod maską znajdzie się 2-litrowa jednostka napędowa Ecoboost z czterema cylindrami w rzędzie. Moc? Gdzieś w okolicach 200-250 KM. Pierwsza setka pojawiać ma się poniżej 6 sekund! To już naprawę solidna zabawka. Moc przekazywana będzie na koła przednie.
O topowym RS-ie jeszcze nic nie wiadomo. ST zawsze pokazuje w jakim kierunku pójdzie sport w Fordzie, a RS jest jeszcze bardziej kosmiczną wersją ST-ka. Zatem, jeżeli ten pierwszy będzie sportowo dobry, to drugi będzie obłędnie dobry...
Ps. Na zdjęciu zwykła wersja Focusa.