Urzędy ruszyły sprawę. Wadliwy silnik pod lupą UOKiK i TDT

Urzędy ruszyły sprawę. Wadliwy silnik pod lupą UOKiK i TDT

Silnik 1.2 PureTech turbo
Silnik 1.2 PureTech turbo
Źródło zdjęć: © Autokult | KONRAD SKURA
Marcin Łobodziński
28.02.2024 08:22, aktualizacja: 04.03.2024 13:49

Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że sprawę silników 1.2 PureTech zgłoszono do UOKiK i TDT. Dostaliśmy potwierdzenie oraz wstępne stanowisko tego drugiego rzędu, który zajął się sprawą. Co dalej z autami wyposażonymi w wadliwą francuską jednostkę?

Informację o zgłoszeniu do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów podał już jakiś czas temu serwis Francuskie.pl. Wpłynęło od gdańskiego Rzecznika Konsumentów. Sprawą miał się zająć Transportowy Dozór Techniczny. Jest to problem czysto techniczny, więc taka ścieżka nie dziwi. Zapytałem TDT o potwierdzenie, czy rzeczywiście wpłynęło do nich zgłoszenie w tej sprawie.

Transportowy Dozór Techniczny potwierdził, że pismo z UOKiK-u trafiło do nich 22 lutego. TDT bazuje teraz na informacjach przesłanych przez Urząd oraz informacjach medialnych i od osób prywatnych zgłaszających usterkę. Sprawa jest monitorowana.

"Z uwagi na krytyczny charakter jakiejkolwiek usterki związanej z hamowaniem pojazdu, jako podstawowego czynnika determinującego poziom bezpieczeństwa w ruchu drogowym, taka usterka powinna być potraktowana jako poważne zagrożenie" – napisał TDT w odpowiedzi na moje pytanie.

Na czym polega problem z silnikiem 1.2 PureTech?

Francuski silnik wprowadzony do oferty przez koncern PSA (obecnie Stellantis) w 2012 roku ma napęd rozrządu z paskiem w kąpieli olejowej. Przestrzeń, w jakiej pracuje pasek zębaty, wypełniona jest częściowo olejem, co miało wydłużyć trwałość paska. Niestety producentowi nie udało się osiągnąć zakładanego efektu, a nawet uzyskano odwrotny - trwałość elementu jest więcej niż niezadowalająca.

Pasek strzępi się i jego niewielkie fragmenty dostają się do oleju, w którym pracuje. To ten sam olej, którym smarowany jest silnik, więc rozprowadza on fragmenty paska po układzie, m.in. do pompy próżniowej w układzie hamulcowym, która też jest smarowana olejem. Ta zapycha się i zmniejsza skuteczność układu hamulcowego. W skrajnych przypadkach drobinki paska zatykają filtr pompy olejowej, co prowadzi do pogorszonego smarowania silnika i może doprowadzić do jego zatarcia.

"Według użytkowników i doniesień medialnych silniki o nazwie handlowej 1.2 PureTech są objęte usterką polegającą na nadmiernym zużywaniu się paska rozrządu, co może prowadzić do przedwczesnego jego kompletnego zużycia w stosunku do deklaracji producenta, a w konsekwencji do poważnego uszkodzenia silnika, co prowadzi do gwałtownego zatrzymania pojazdu. Z oczywistych względów stanowi to zagrożenie w postaci potencjalnej usterki przy hamowaniu" – czytamy w odpowiedzi TDT.

Nigdy nie słyszałem o gwałtownym zatrzymaniu pojazdu z powodu usterki tego silnika wynikającej z wadliwej konstrukcji napędu rozrządu. Musiałoby dojść do zerwania lub przeskoczenia paska rozrządu, a nawet w takim przypadku jest to mało prawdopodobne, ale mimo wszystko nie można tego wykluczyć.

Silnik ma jednak szereg innych, mniej "medialnych" problemów, które sprawiają, że trwałość jest niezadowalająca i w mojej opinii należałoby zbadać, czy jednostka ta powinna być dopuszczona do sprzedaży. Występują w niej bowiem duże problemy ze spalaniem mieszanki i odkładanie się nagaru, co uznajemy za zjawisko normalne w silnikach z wtryskiem bezpośrednim, ale nie jest to zjawisko korzystne ani takie, które powinno się akceptować.

W silnikach tych przedostaje się dużo benzyny do oleju i być może to jest główną przyczyną przedwczesnej degradacji paska rozrządu. Miejmy nadzieję, że polskie urzędy staną na wysokości zadania i dogłębnie zbadają temat, a nie będą jedynie bazować na doniesieniach medialnych i od użytkowników.

Co robi w tej chwili Transportowy Dozór Techniczny?

"Z uwagi na fakt, iż nie otrzymaliśmy informacji od producenta w temacie pojazdów, w których zainstalowany jest silnik objęty przedmiotową nieprawidłowością, wystosowaliśmy do krajowego przedstawiciela firmy Stellantis pismo z prośbą o przekazanie oficjalnego stanowiska. W zależności od uzyskanych w odpowiedzi, uzależniamy podjęcie kolejnych kroków w sprawie".

Podobne postępowania jak to, które zaczyna się w Polsce, trwa już w innych krajach Europy. Pozew zbiorowy przeciwko Stellantisowi złożono we Francji i planuje się to samo w Hiszpanii.

W sieci pojawiają się błędne informacje, jakoby producent zmienił konstrukcję napędu rozrządu na łańcuchową, dlatego problem miałby nie dotyczyć nowych aut. Z uzyskanych przeze mnie informacji wynika, że łańcuchową konstrukcję rozrządu mają tylko silniki pracujące w układzie miękkiej hybrydy w modelach 208 i 5008. W Polsce takie jednostki pojawiły się dopiero w 2024 r.

W jakich samochodach montowany jest silnik 1.2 PureTech?

Jednostka 1.2 PT jest bardzo popularna, zwłaszcza po roku 2020, kiedy to zastąpiła w praktycznie wszystkich modelach silnik benzynowy 1.6 PureTech. Obecnie stanowi jedyny silnik zasilany benzyną bez udziału napędu hybrydowego. 1.2 PureTech napędza lub napędzał takie modele jak:

  • Citroën C-Elysee,
  • Citroën C1,
  • Citroën C3,
  • Citroën C3 Aircross,
  • Citroën C4,
  • Citroën C4 Cactus,
  • DS 3,
  • DS 4,
  • DS 7 Crossback,
  • Jeep Avenger,
  • Opel Corsa F,
  • Opel Crossland X,
  • Opel Grandland X,
  • Opel Astra L,
  • Peugeot 108,
  • Peugeot 208,
  • Peugeot 2008,
  • Peugeot 301,
  • Peugeot 308,
  • Peugeot 3008,
  • Peugeot 408,
  • Peugeot 508,
  • Peugeot 5008.
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (216)