W ostatnim czasie Toyota wskrzesiła w swojej gamie modelowej sekcję aut, które mają dawać kierowcom przyjemność z jazdy. Czasy Supry czy MR2 już dawno minęły, jednak teraz na rynku pojawiło się GT86. To nie wszystko, Japończycy znowu szykują coś ekstra.
W ostatnim czasie Toyota wskrzesiła w swojej gamie modelowej sekcję aut, które mają dawać kierowcom przyjemność z jazdy. Czasy Supry czy MR2 już dawno minęły, jednak teraz na rynku pojawiło się GT86. To nie wszystko, Japończycy znowu szykują coś ekstra.
W piątek w siedzibie BMW w Monachium zwołana została konferencja prasowa, na której szef Toyoty, Akio Toyoda oraz Norbert Reithofer z BMW ogłosili, że oba koncerny rozpoczęły współpracę. Cała umowa dotyczy kilku celów strategicznych, jednak wszystko kręci się wokół wspólnego zbudowania nowoczesnego samochodu sportowego.
Jakiś czas temu Toyota ogłosiła, że zamierza współpracować z Subaru i wspólnie stworzyć coupé z tylnym napędem i manualną skrzynią biegów, dające kierowcy frajdę z jazdy. Efektem tej współpracy są Toyota GT86 oraz Subaru BRZ.
Ciekawe jak to będzie w przypadku współpracy z BMW. Wiadomo na pewno, że do celów porozumienia należy:
- Wspólne opracowywanie systemu ogniw paliwowych
- Wspólne opracowywanie architektury oraz elementów samochodu sportowego
- Współpraca w zakresie elektryfikacji jednostek napędowych
- Wspólne badania oraz rozwijanie technologii lekkich tworzyw
Łatwo więc wywnioskować, że chodzić może o bardzo "nowoczesny" samochód sportowy, a więc pewnie możemy spodziewać się bardzo futurystycznie wyglądających konceptów. To dobrze, że oba koncerny rozpoczęły współpracę, szkoda tylko, że nie będzie to kolejny samochód "w starym stylu", który mógłby mieć np. centralnie umieszczoną jednostkę napędową.
Źródło: WCF
