Audi SQ8 oprócz opadającego dachu ma jeszcze np. szyby bez ramek© fot. Mateusz Lubczański

Test: Audi SQ8 TFSI – czego chcieć więcej? Odpowiedź znajdziesz w środku

Mateusz Lubczański
5 września 2022

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak by nie patrzeć na SQ8, nie jest ono najdroższym modelem w gamie Audi. Przyglądając się jednak specyfikacji technicznej, nie można pozbyć się myśli: czego więcej jeszcze mógłbym potrzebować?

Audi SQ8 – test, opinia

Audi SQ8 odeszło od jednostki wysokoprężnej (podwójnie doładowanej plus wspomaganej przez elektryczną sprężarkę!) i wróciło do starego, dobrego, benzynowego V8. Sami przedstawiciele marki idą w zaparte, że wynika to z trendu w segmencie kosmicznie drogich, nieprzeciętnie szybkich i totalnie pozbawionych sensu super-SUV-ów. Co po niektórzy stwierdzą jednak złośliwie, że silniki Diesla pomogły Niemcom uniknąć srogich kosztów za przekroczenie emisji dwutlenku węgla. Teraz, gdy e-trony wyjeżdżają z salonów coraz częściej, można wrócić do wrzucania benzyn pod maski.

Audi SQ8
Audi SQ8© fot. Mateusz Lubczański

Choć przyznam, że dalej doceniam jednostki wysokoprężne, tak ciężko przyczepić się do 4-litrowego silnika V8. To doskonale znana, pokazująca się to w Porsche, to Bentleyach konstrukcja. To nie jest jakiś niecywilizowany brutal – gładzie cylindrów pokryto żelazną powłoką by zmniejszyć tarcie, a połowa z nich może być wyłączona w celu oszczędzania paliwa. Dwie turbosprężarki (każda z nich dmuchająca 1,5 bara) umieszczono w rozwidleniu "fałki", by szybciej reagowały na wciśnięcie pedału gazu. Dzięki temu do dyspozycji jest 770 Nm w zakresie od 2 do 4 tys. obrotów.

By to wytłumaczyć, najlepiej powiedzieć, że przez całe 500 km niemal nie przekraczałem 2,5 tys. obrotów. To miało miejsce tylko wtedy, gdy wcisnąłem gaz do podłogi, 8-biegowa skrzynia zrobiła błyskawiczną redukcję i już gnałem prędkością nadświetlną SUV-em wielkości kiosku. Podobne wrażenie miałem w przypadku Mercedesa G63, ale tam kiosk uważał polecenia wydawane za pomocą kierownicy jedynie za sugestie.

Audi SQ8 - wnętrze
Audi SQ8 - wnętrze© fot. Mateusz Lubczański

SQ8 jest jednak zbiorem wszystkich tych najlepszych technologii, jakie ma do zaoferowania marka. Pneumatyczne, trójkomorowe miechy współpracują z aktywnymi stabilizatorami, przez co bez zająknięcia SQ8 przejedzie przez ostry zakręt, nawet nie przechylając się o centymetr. Ma skrętną tylną oś, więc nawet jeszcze ostrzejsze łuki nie stanowią problemu. Jasne, jak to w przypadku Audi, układ kierowniczy nie jest najbardziej komunikatywnym rozwiązaniem na świecie, ale w takim natłoku wrażeń można przymknąć na to oko.

System quattro (kosmicznie upraszczając: "ten prawdziwy", nie dołączany) faworyzuje tylną oś ze sportowym dyferencjałem. Do tego – aktywne mocowania silnika. I to wszystko katapultuje się do setki w 4,1 sekundy, ważąc przy tym 2,3 tony.

Audi SQ8
Audi SQ8© fot. Mateusz Lubczański

Po takim połączeniu mechanicznych czarów zajęcie miejsca za kółkiem sprawia, że emocje opadają. Tutaj znajdziemy kokpit doskonale znany chociażby z limuzyn serii A6, A7 czy A8. To chłodne, wyrafinowane wnętrze, w którym obsługa np. dwóch ekranów multimediów nie przysparza większych problemów. Z jednej strony producent podkreśla, ile pracy kosztowała go obsługa haptyczna ekranów, czyli ich drganie w momencie dotknięcia palcem. Z drugiej jednak strony w aucie mającym jedynie 30 tys. km i kosztującym ponad pół miliona złotych nie spodziewałem się trzeszczącego podłokietnika, porysowanych plastików (piano black pełne tzw. swirli) czy braku wykończenia bocznych kieszeni chociażby najtańszym materiałem, jak np. w tanich kompaktach.

Takie jakościowe wpadki zdarzają się jednak coraz częściej w tzw. segmencie premium. Mimo tego SQ8 dalej do siebie przekonuje, pozwalając na relaksujące toczenie się przy przyjemnym bulgotaniu jednostki napędowej. W takim scenariuszu trzeba liczyć się ze spalaniem na poziomie 15 l/100 km, wyjazd na autostradę to już wyniki oscylujące wokół 11 l/100 km.

Ekrany wibrują przy dotknięciu
Ekrany wibrują przy dotknięciu© fot. Mateusz Lubczański

Dochodzimy więc do najważniejszego zagadnienia: czy można chcieć od auta czegoś więcej? Szczerze mówiąc, ciężko mi sobie to wyobrazić, ale odpowiedź na to pytanie najwyraźniej znaleziono w samym Ingolstadt, bowiem w ofercie istnieje jeszcze RS Q8. Ma 600 KM, 800 Nm i przyspiesza do setki w 3,8 s, 0,3 s szybciej niż SQ8. Tyle tylko, że te 0,3 s kosztuje ponad 172 660 zł. Nawet jeśli chcielibyście coś podobnego do SQ8, ale z innej marki, w samym Porsche trzeba zdecydować się przynajmniej na wersję Turbo za 744 tys. zł (słabszy GTS - 589 tys. zł przed dodatkami). I to wszystko sprawia, że SQ8 wydaje się okazją.

Moja opinia o Audi SQ8. Duży SUV ze wspaniałym silnikiem V8, zdumiewającymi możliwościami trzymania się drogi i wnętrzem, które po 30 tys. km niezbyt przystawało do klasy premium. Zawsze z rezerwą podchodziłem do czarnego, plastikowego wykończenia w Audi, ale trzaski tu i ówdzie mocno mnie rozczarowały. Oby był to problem tylko tego egzemplarza.

Mateusz LubczańskiMateusz Lubczański
Nasza ocena Audi SQ8:
8/ 10
Plusy
  • Około 4 s do setki w aucie ważącym 2,3 tony
  • Wyciszenie, nawet pomimo bezramkowych szyb
  • Wygoda, dzięki której można przejechać kilkaset kilometrów i wysiąść wypoczętym
Minusy
  • Wpadki wykończeniowe
  • Diesel miał jednak więcej charakteru
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/20]
Audi SQ8 TFSI (2022)
Pojemność silnika:3996 cm³
Rodzaj paliwa:Benzyna
Skrzynia biegów:Automatyczna, 8-biegowa tiptronic
Moc maksymalna:507 KM przy 5500 rpm
Moment maksymalny:770 Nm przy 2000-4000 rpm
Przyspieszenie 0-100 km/h:4,1 s
Prędkość maksymalna:250 km/h
Pojemność bagażnika:605/1755 l
Spalanie:
Średnie zużycie paliwa (katalogowo):17,7 -12,1 l/100 km
Zmierzone zużycie paliwa w mieście:15 l/100 km
Zmierzone zużycie paliwa na drodze krajowej:9 l/100 km
Zmierzone zużycie paliwa na drodze ekspresowej:10,2 l/100 km
Zmierzone zużycie paliwa na autostradzie:11 l/100 km
Ceny:
Model od:359 900 zł
Wersja napędowa (SQ8)od:505 600 zł
Cena testowanego egzemplarza:733 320 zł

Szczegółowe dane techniczne znajdziesz na AutoCentrum.pl

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (10)