Pojechał na "czołówkę". Wszyscy byli zdziwieni powodem

Pojechał na "czołówkę". Wszyscy byli zdziwieni powodem

Kolizja w Lublinie
Kolizja w Lublinie
Źródło zdjęć: © lublin112.pl
09.05.2024 10:45, aktualizacja: 09.05.2024 11:23

Dość nietypowe były okoliczności kolizji, jaka miała miejsce w środę na jednej z ulic Lublina. Jak się okazało, wszystko zaczęło się od pająka, którego dostrzegł kierowca volkswagena.

Do zdarzenia doszło w środę przed południem, na ul. Zamojskiej w Lublinie. W rejonie sklepu Biedronka zderzyły się dwa samochody osobowe: ford i volkswagen. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.

Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący volkswagenem mężczyzna poruszał się w kierunku al. Unii Lubelskiej. W pewnym momencie zjechał na przeciwległy pas jezdni, doprowadzając do zderzenia z nadjeżdżającym z naprzeciwka fordem.

Podróżujące autami osoby nie doznały obrażeń ciała. Jak wyjaśniał sprawca kolizji, w pewnym momencie dostrzegł znajdującego się w aucie pająka. Przestraszony, chcąc się go pozbyć, stracił panowanie nad pojazdem.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)