"To był ułamek sekundy". Samochód nagle eksplodował na parkingu

Trwa ustalanie przyczyny eksplozji instalacji gazowej, do której doszło w pojeździe marki Fiat. Do zdarzenia doszło we wtorek rano na jedynym z parkingów w Małopolsce, w powiecie wielickim. "To był ułamek sekundy" - relacjonuje policja.

– To był ułamek sekundy. Na jednym z parkingów w powiecie wielickim nagle eksplodowała instalacja gazowa w samochodzie, a wszystko wokół stanęło w ogniu – przekazała małopolska policja.

Na szczęście w pobliżu samochodu nie było zaparkowanych innych pojazdów. Nie znajdowali się tam również ludzie.

Wybuch był tak mocny, że dach samochodu oraz zbiornik LPG wyleciały w powietrze i upadły kilkanaście metrów dalej. Ogień ugasili strażacy, a policjanci zabezpieczali miejsce zdarzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Funkcjonariusze zajmujący się sprawą ustalają, co było przyczyną eksplozji.