Reklamy Forda Figo w Indiach – kontrowersje i przeprosiny [aktualizacja]
Ford zdecydował się na przeprowadzenie kontrowersyjnej kampanii reklamowej modelu Figo w Indiach. Drukowane reklamy nasuwające seksualne oraz seksistowskie skojarzenia niefortunnie zbiegły się z uchwaleniem przez indyjski parlament pewnej ustawy.
Ford zdecydował się na przeprowadzenie kontrowersyjnej kampanii reklamowej modelu Figo w Indiach. Drukowane reklamy nasuwające seksualne oraz seksistowskie skojarzenia niefortunnie zbiegły się z uchwaleniem przez indyjski parlament pewnej ustawy.
Ford Figo to budżetowe auto zbudowane na bazie Fiesty poprzedniej generacji. Nie grzeszący urodą samochód sprzedawany jest w Indiach oraz RPA.
Założeniem kampanii było zwrócenie uwagi na dużą przestrzeń bagażową Figo. Zrobiono to w nietypowy sposób. Na pierwszym zdjęciu za kierownicą widać byłego premiera Włoch – Silvio Berlusconiego – oraz trzy zakneblowane, związane kobiety w bagażniku.
Druga wersja prezentuje Paris Hilton wiozącą w bagażniku siostry Kardashian. Na trzecim zdjęciu widać Michaela Schumachera, który pojmał Fernando Alonsa, Lewisa Hamiltona oraz Sebastiana Vettela.
Kampania reklamowa nie przeszła bez echa głównie przez pierwszą grafikę oraz zbiegnięcie się startu promocji z uchwaleniem przez indyjski rząd prawa zaostrzającego kary dla gwałcicieli oraz podwyższającego dopuszczalny wiek inicjacji seksualnej w Indiach do 18 roku życia (wcześniej 16 lat).
Ford oraz jego reklamowy partner – JWT India – oficjalnie przeprosili za kampanię. Przedstawiciele Forda głęboko żałują tego incydentu i zgadzają się z agencją reklamową, że to nie powinno się wydarzyć.
[aktualizacja 28 marca]
W oświadczeniu agencji reklamowej WPP (JWT India jest jej częścią) pojawiała się informacja, że prezentowane reklamy nie były zamówione przez Forda. Pracownicy odpowiedzialni za powstanie grafik zostali zwolnieni, a agencja jeszcze raz przeprosiła za wyciek zdjęć do Internetu.
Źródło: AutoBlog