Ukraiński sposób na ominięcie wysokich podatków od aut importowanych
Pod koniec lat 80. w Polsce nagle wzrosło zapotrzebowanie na auta używane. Ponieważ samochodów na rynku było niewiele, konieczny był import z Zachodu. Sprowadzane samochody obciążane były wysokim cłem, jednak przedsiębiorczy handlarze wpadli na pomysł, dzięki któremu nie musieli płacić wysokiego podatku. Podobne rozwiązanie zaczęli stosować ostatnio również Ukraińcy.
28.09.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:22
Pod koniec lat 80. w Polsce nagle wzrosło zapotrzebowanie na auta używane. Ponieważ samochodów na rynku było niewiele, konieczny był import z Zachodu. Sprowadzane samochody obciążane były wysokim cłem, jednak przedsiębiorczy handlarze wpadli na pomysł, dzięki któremu nie musieli płacić wysokiego podatku. Podobne rozwiązanie zaczęli stosować ostatnio również Ukraińcy.
Polacy przed sprowadzeniem auta rozbierali je na części pierwsze i sprowadzali do kraju jako podzespoły, nie płacąc wysokiego podatku, a samochody rejestrowano jako składaki. Jak z wysokimi podatkami uporali się nasi wschodni sąsiedzi? Ukraińcy stosują nieco bardziej barbarzyńskie metody: po prostu przecinają samochody na pół i również sprowadzają je jako części zamienne, a kiedy auto przekroczy już granicę, jest spawane i sprzedawane jako w pełni sprawne.
Źródło: Się Wie