Wodorowy GR Yaris H2 pojedzie w rajdzie Belgii. Za kierownicą mistrz świata

Wodorowy GR Yaris H2 pojedzie w rajdzie Belgii. Za kierownicą mistrz świata

Toyota GR Yaris H2
Toyota GR Yaris H2
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Toyota
Aleksander Ruciński
17.08.2022 12:18, aktualizacja: 10.03.2023 13:43

Toyota równolegle z hybrydami i napędem elektrycznym rozwija technologię wodorową. Również w świecie motorsportu, czego przykładem jest GR Yaris H2, który wystartuje w Rajdzie Belgii.

Wodorowy hot hatch zaprezentowany już wcześniej na corocznym forum Kenshiki pokaże swoje dynamiczne walory w wymagających warunkach belgijskiej rundy WRC, jaką jest rajd Ypres startujący już w czwartek 18 sierpnia. Za kierownicą zasiądzie czterokrotny mistrz świata, Juha Kankkunen.

GR Yaris H2 pojawi się na trasie jednego odcinka specjalnego każdego dnia Rajdu Belgii jako auto poprzedzające przejazdy zawodników walczących o punkty.

Będzie to kolejny etap intensywnych testów wykorzystania technologii wodorowej w sportach motorowych, znanej już m.in. z turystycznej Corolli przygotowanej do startu w zawodach Super Taikyu i Fuji 24, a napędzanej doładowaną, 1.6-litrową, wodorową trzycylindrówką GR Yarisa. Teraz ten sam napęd, choć już w domyślnym nadwoziu Yarisa, wyjedzie na rajdowe trasy.

W stosunku do serii zasilanej benzyną ⁣silnik wyróżnia się wzmocnionym blokiem, nowymi gniazdami zaworowymi i oczywiście zmienionym układem wtryskowym. Szef zespołu odpowiedzialnego za napęd, Thiebauld Paquet, szacuje, że wydajność na wodorze nie różni się mocno od standardu, choć szczegóły techniczne pozostają nieznane.

– Od razu po odpaleniu usłyszeliśmy, jak to brzmi. To była jedna z rzeczy, jakie chcieliśmy zademonstrować w porównaniu z technologią ogniw paliwowych, która jest bardzo cicha. Tu nadal czerpiemy z motorsportu pozwalającego usłyszeć i poczuć samochód – mówi Paquet w rozmowie z magazynem "Autocar".

Toyota, póki co, nie sprecyzowała konkretnych planów dotyczących projektu. Co nie zmienia faktu, że przez wielu może być on postrzegany jako szansa na zachowanie silników spalinowych nawet w zeroemisyjnej przyszłości.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)